Radość, uśmiechy i kolory na dożynkach przypominają nam, że człowiek, mimo wszystko, potrzebuje być bliżej natury. Przez wieki, z powodów ekonomicznych, kulturowych czy socjologicznych, ludzie masowo przenosili się do miast. Dziś jednak ta tendencja staje się mniej oczywista. Coraz więcej młodych rodzin świadomie wybiera spokój i wolniejsze tempo życia poza miastem. Chcą redukować stres, żyć bliżej natury i lokalnych tradycji. Powolne życie na wsi - prawda czy utopia? O tym porozmawiamy dziś z naszymi gośćmi: choreografką, hodowczynią lawendy Ireną Brazis oraz Michałem Racewiczem, agentem nieruchomości.