Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej umieściło w swojej bazie danych kolejne dziesięć osób związanych z Telewizją Biełsat – dziennikarzy i współpracowników stacji. Oznacza to, że w Republice Białorusi wobec tych osób wszczęto sprawy karne. Łącznie Rosja ściga już ponad 20 pracowników stacji, w tym redaktorkę naczelną Alinę Kouszyk, która odniosła się do tej sytuacji.