Nie mają głosu, ale mają swoich obrońców. Od kilku miesięcy na Litwie trwa kampania przeciwko kastracji prosiąt bez znieczulenia - praktyki, która w wielu krajach Europy jest już zakazana. Dzisiejszy protest w Wilnie to kolejny apel o współczucie, odpowiedzialność i zmianę przepisów.