Rząd ma plan jak złagodzić skutki kryzysu gospodarczego wywołanego przez koronawirusa

Ministerstwo finansów Litwy chce w tym roku zwiększyć zadłużenie z 900 milionów euro do ponad 5 miliardów. W ten sposób rząd chce złagodzić skutki kryzysu gospodarczego wywołanego przez pandemię koronawirusa.

Na wsparcie przedsiębiorców, których dotknie pandemia koronawirusa, władze Litwy przyznały 5 miliardów euro. Pozwoli to na utrzymanie dochodów obywateli co najmniej na obecnym poziomie.

Ministerstwo finansów nie wyklucza nawet wzrostu wynagrodzeń. Nieco mniej optymistycznie w przyszłość patrzą pracownicy oświaty, którzy w ubiegłym roku wywalczyli podwyżkę wynagrodzeń.

Recesja, jaką mieliśmy w 2008 roku, zdaniem ekspertów, Litwie nie grozi. Ostatecznie wszystko będzie jednak zależało od scenariusza rozwoju pandemii. Prognozuje się, że gospodarska skurczy się w granicach 1,5- 3 procent. Pod warunkiem, że wirus zostanie opanowany w pierwszym półroczu.

Prognozy dla Polski są podobne. Ekonomiści tną wzrost PKB od 3 do 1,8 procent, ale i tak są to najbardziej optymistyczne przewidywania dla polskiej gospodarki w ostatnim czasie.

Litewskie ministerstwo finansów utworzyło specjalny fundusz wsparcia biznesu zagrożonego koronawirusem. Prezesem zarządu Funduszu do Walki z Koronawirusem została była prezydent Litwy Dalia Grybauskaite.
źródło: Fot. PAP / DPA - McPHOTOs
Więcej na ten temat