Białoruś: portalowi TUT.by odebrano status środka masowego przekazu

Białoruś: portalowi TUT.by odebrano status środka masowego przekazu

Największy białoruski portal internetowy stracił status środka masowego przekazu. taką decyzję wydał sąd w Mińsku tłumacząc, że portal dyskredytuje organy rządowe.

Dziennikarze portalu TUT.by nie będą mogli uczestniczyć w konferencjach prasowych. Białoruskie organizacje praw człowieka donoszą, że tamtejsze sądy zaprzęgnięto do walki z protestującymi od czterech miesięcy obywatelami.

„Społeczna kontrola wymiaru sprawiedliwości” - tak nazywa się projekt realizowany przez białoruską platformę internetową ZUBR. Ma informować społeczeństwo o przypadkach łamania prawa przez władzę sądowniczą. A jak wynika z danych portalu, w ostatnim czasie na Białorusi lawinowo wzrosła liczba spraw sądowych, gdzie na ławie oskarżonych zasiedli ludzie przeciwni Alaksandrowi Łukaszence.

Na liście więźniów politycznych na Białorusi jest już 160 nazwisk. Obrońcy praw człowieka apelują o ich zwolnienie i odwołanie zarzutów.

Od 9 sierpnia aresztowano ponad 27 tysięcy osób.

Zdaniem członków Narodowego Zarządu Antykryzysowego, Białorusi grozi dyktatura wojskowa. Tymczasem Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, przedstawiła plany budowania nowej Białorusi po odejściu Łukaszenki. Stwierdziła również, że jest gotowa rządzić Białorusią w okresie przejściowym.

Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet wezwała władze Białorusi do uwolnienia wszystkich osób aresztowanych podczas protestów w tym kraju.

Linas Linkevičius pełniący obowiązki szefa litewskiej dyplomacji wezwał przywódców Białorusi do zaprzestania łamania praw człowieka i pociągnięcia winnych do odpowiedzialności.
Więcej na ten temat