Oszklenie parterowej części budynku przy Alei Giedymina wywołało ogromną falę oburzenia wśród stołecznych architektów, konserwatorów zabytków oraz mieszkańców Wilna. Gmach pod nr. 27 jest dziełem polskich architektów z okresu 20-lecia międzywojennego.
– Przed dwoma laty sprawa nielegalnego oszklenia parterowej części budynku trafiła do Sądu Najwyższego. Wówczas, broniąc interesu publicznego, wniosek skierował Związek Architektów Litwy. Architekci żądali zniesienia szklanej konstrukcji, w której mieści się kawiarnia Vero Cafe. Samorząd stołeczny faktycznie wydał pozwolenie na dostosowanie parterowej części budynku do potrzeb ulicznej kawiarni oraz instalację tymczasowego pawilonu. Nie było jednak mowy, że między kolumnami zabytkowego gmachu powstanie masywna oszklona konstrukcja, która naruszy charakter modernistycznego budynku. Jednak sąd nie uwzględnił prośby architektów wileńskich i nie podjął decyzji o zniesieniu nielegalnej konstrukcji. Sprawa została zamknięta, ale społeczność stołeczna nie dała za wygraną - opowiada w rozmowie z TVP Wilno Gerda Ožiūnaitė, kierowniczka wileńskiego działu Departamentu Dziedzictwa Kulturowego.
Teraz z kolei, w tej samej sprawie, z wnioskiem do prokuratury wystąpił Departament Dziedzictwa Kulturowego.
– Mamy nadzieję, że prokuratura skieruje nasz wniosek do sądu i tym razem decyzja sądu będzie przychylna. Jeden z najcenniejszych budynków nowoczesnej architektury modernizmu z okresu międzywojennego powinien odzyskać swój dawny charakter – podkreśla Gerda Ožiūnaitė.
W swym wniosku Departament Dziedzictwa Kulturowego podkreślił, że projekt oszklenia parterowej części budynku jest nielegalny oraz że rzeczywiste walory architektoniczne budynku administracyjnego zostały naruszone.
Zbudowaną w 1938 r., na ówczesnej ulicy A. Mickiewicza, siedzibę Zakładu Ubezpieczeń Publicznych zaprojektowali przedstawiciele polskiego modernizmu: Jerzy Sołtan i Stanisław Murczyński.
W 1993 r. budynek został wpisany do Rejestru Dziedzictwa Kulturowego.
Teraz z kolei, w tej samej sprawie, z wnioskiem do prokuratury wystąpił Departament Dziedzictwa Kulturowego.
– Mamy nadzieję, że prokuratura skieruje nasz wniosek do sądu i tym razem decyzja sądu będzie przychylna. Jeden z najcenniejszych budynków nowoczesnej architektury modernizmu z okresu międzywojennego powinien odzyskać swój dawny charakter – podkreśla Gerda Ožiūnaitė.
W swym wniosku Departament Dziedzictwa Kulturowego podkreślił, że projekt oszklenia parterowej części budynku jest nielegalny oraz że rzeczywiste walory architektoniczne budynku administracyjnego zostały naruszone.
Zbudowaną w 1938 r., na ówczesnej ulicy A. Mickiewicza, siedzibę Zakładu Ubezpieczeń Publicznych zaprojektowali przedstawiciele polskiego modernizmu: Jerzy Sołtan i Stanisław Murczyński.
W 1993 r. budynek został wpisany do Rejestru Dziedzictwa Kulturowego.
źródło: TVP Wilno/Justyna Giedrojć, fot. Marian Paluszkiewicz
Więcej na ten temat
