Wyciek danych studentów Kolegium Wileńskiego

Z systemu informatycznego Kolegium Wileńskiego wyciekły poufne informacje dotyczące obecnych i byłych słuchaczy wileńskiej szkoły wyższej. To kolejna tego typu sytuacja w ciągu ostatnich tygodni. Czym grozi i jak zabezpieczać się przed tego typu cyberatakami?

Kolegium Wileńskie poinformowało studentów, że doszło do kradzieży danych, w wyniku której mogły zostać ujawnione ich dane osobowe takie jak imię i nazwisko, kod osobowy, adres, a także oceny. Przedstawiciele uczelni twierdzą, że to nie oni ponoszą odpowiedzialność za ten incydent, a za wyciek odpowiedzialny jest dostawca usługi.   
 
O wycieku danych w Internecie poinformował anonimowy haker. Twierdzi, że ma dostęp do około 7 tys. danych osobowych studentów. 
 

Dovydas Buslavičius, kierownik działu PR w Kolegium Wileńskim:
„Informacje nie wyciekły z baz danych Kolegium Wileńskiego, dlatego nie możemy dalej komentować wielkości ani źródła wycieku. Utrzymujemy stały kontakt z odpowiednimi służbami. Śledztwo jest w toku”. 
 

Uczelnia zapewnia, że wśród ukradzionych danych nie ma kopii dokumentów ani zdjęć, które mogłyby zostać użyte wbrew ich właścicielom, na przykład do zaciągnięcia pożyczki w banku. 
 

Eglė Kontautaitė, Bank Litwy: 
„Instytucje finansowe udzielające kredytu konsumenckiego są zobowiązane do identyfikacji osoby, która się do nich zgłasza. Poza tym Bank Litwy stworzył specjalną stronę, na której można zastrzec swoje dane”. 
 

To już drugi poważny przypadek wycieku danych na Litwie w ciągu miesiąca. W lutym do podobnego incydentu doszło na platformie carsharingowej, z której wyciekły dane ponad 110 tys. użytkowników. Z informacji Państwowego Inspektoratu Ochrony Danych Osobowych wynika, że co drugi przypadek naruszenia bezpieczeństwa danych osobowych ma miejsce z powodu niekompetencji ich administratora. 
 

Jevgenij Tichonov, Państwowy Inspektorat Ochrony Danych Osobowych: 
„Problem wynika z tego, że nie jest ustalony jasny podział obowiązków i odpowiedzialności wewnątrz instytucji. Zasoby, oprogramowanie i sprzęt nie są odpowiednio zarządzane”. 
 

Istnieje ryzyko, że również inne litewskie uczelnie, które przechowują dane studentów w zintegrowanym systemie informatycznym, mogły paść ofiara hakerów. Wśród nich są między innymi Uniwersytet Kłajpedzki i Szkoła Morska w Kłajpedzie oraz Politechnika Kowieńska. 
Więcej na ten temat