Celnicy wykryli przemyt rosyjskiej broni na dużą skalę

fot. BNS/ 15min.lt/ Julius Kalinskas
podpis źródła zdjęcia

Kryminaliści celni w Wilnie i na Wileńszczyźnie wykryli przemyt rosyjskiej broni na dużą skalę.

Służby celne podały, że podczas rewizji w Wilnie, rejonie wileńskim i święciańskim zatrzymano 4 osoby, zarekwirowano 319 karabinów i 12 tys. amunicji. Łączna wartość broni i amunicji wynosi około 335 tys. euro.

Zatrzymani są podejrzani o udział w aferze, polegającej na omijaniu międzynarodowych sankcji nałożonych na rosyjskich producentów broni w 2014 roku.

Kryminaliści celni wszczęli śledztwo w sprawie przemytu broni i naruszeń międzynarodowych sankcji przeciwko Rosji jeszcze w 2020 roku. We wtorek około godziny 20.00 urzędnicy rozpoczęli przeszukanie pomieszczeń jednej firmy zajmującej się hurtowym i detalicznym handlem bronią i amunicją w Wilnie, a także w rejonie wileńskim i święciańskim.

Aresztowano szefa firmy i trzy inne osoby. Wszyscy są obywatelami Litwy.

Według urzędników firma od 2019 roku importuje z Rosji duże ilości broni rosyjskiej produkcji, głównie karabinków półautomatycznych. Robi to przez pośrednika, którym jest jeden z krajów Azji Środkowej. Chociaż broń faktycznie była kupowana od rosyjskich sprzedawców, w dokumentach stwierdzono, że kupowano ją wyłącznie od wspomnianego państwa Azji Centralnej, obchodząc w ten sposób międzynarodowe sankcje.

Według urzędników firma mogła sprowadzić w tym okresie około 1500 półautomatycznych karabinów.

W Wileńskim Oddziale Celnej Służby Kryminalnej kontynuowane jest postępowanie przygotowawcze w sprawie naruszenia sankcji międzynarodowych oraz przemytu broni i amunicji. Przestępcom grozi od trzech do dziesięciu lat więzienia.
źródło: AK/ BNS, fot. BNS/ 15min.lt/ Julius Kalinskas
Więcej na ten temat