Turcja mogłaby pomóc w ustaleniu tożsamości migrantów przekraczających nielegalnie granicę białorusko-litewską, ponieważ większość z nich podróżuje tranzytem przez tureckie lotniska, powiedział minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis.
„Według naszej wiedzy duża część migrantów podróżuje tranzytem przez tureckie lotniska. Wierzymy, że Turcja posiada informacje o tożsamości tych ludzi. Dziś identyfikacja osób jest jednym z większych wyzwań, przed którymi stoi litewski rząd – powiedział w środę dziennikarzom szef litewskiej dyplomacji.
„We współpracy z Turcją mogliśmy szybko je zidentyfikować i tym samym zażądać, aby zostały zaakceptowane w krajach, z których wyjechali” – dodał. Według ministra było to ostatnio omawiane z tureckim ministrem spraw zagranicznych, a wizyta w Ankarze jest koordynowana.
„Podstawowym stanowiskiem tureckiego ministra spraw zagranicznych jest gotowość do współpracy, szczegóły muszą zostać omówione podczas wizyty, wizyta będzie koordynowana w przyszłym tygodniu” – powiedział Landsbergis.
Powiedział też, że podobna rozmowa miała miejsce kilka tygodni temu z kolegą z Iraku, skąd pochodzi większość migrantów.
„Poprosiliśmy o możliwość przeniesienia pracownika konsularnego na Litwę albo z ambasady w Warszawie, albo z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Bagdadzie. Litwa mogłaby pokryć koszty utrzymania takiego pracownika, abyśmy mogli jak najszybciej zidentyfikować osoby, które wjeżdżają na terytorium Litwy” – powiedział minister.
Według G. Landsbergisa, w krajach, z których najwięcej nielegalnych migrantów napływa na Litwę, rząd litewski będzie reprezentował były minister spraw zagranicznych, obecny ambasador ds. zadań specjalnych Linas Linkevičius.
Szef litewskiej dyplomacji powiedział również, że w związku ze zwiększonymi napływami migrantów, zwrócono się o pomoc międzynarodową do Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej Frontex w sprowadzeniu większej liczby urzędników na Litwę, a także do innych instytucji w celu wsparcia politycznego.
Według ministra zwiększona migracja przez granicę z Białorusią to nie tylko problem Litwy. „Już jest jasne, że to nie tylko problem na Litwie. 40 osób dotarło do Polski poprzedniego wieczoru, 11 osób przeprawiło się przez rzekę i dotarło na Łotwę.
Oczywiste jest, że otwierają się nowe punkty podróży, a przepływ do Unii Europejskiej nie ustał, musimy współpracować ”- powiedział G. Landsbergis.
„Poprosiliśmy również Frontex o pomoc w zwiększeniu liczby urzędników, a także poprosiliśmy Komisję Europejską o pomoc w finansowaniu środków fizycznych, które utrudniłyby wjazd na terytorium Litwy” – powiedział.
W ostatnich miesiącach wzrosła nielegalna migracja z Białorusi, która w tym roku na granicy zatrzymała łącznie ponad 1,4 tys. osób, nielegalni migranci, w większości z Bliskiego Wschodu i Afryki, w większości nieudokumentowani.
Urzędnicy litewscy mówią, że jest to zorganizowana akcja białoruskiego reżimu przeciwko Litwie.
Poprawiony:
„Według naszej wiedzy duża część migrantów podróżuje tranzytem przez tureckie lotniska. Dlatego wierzymy, że Turcja posiada informacje o ich tożsamości. Dziś to właśnie identyfikacja migrantów jest jednym z większych wyzwań, przed którymi stoi litewski rząd – powiedział w środę dziennikarzom szef litewskiej dyplomacji.
„We współpracy z Turcją mogliśmy szybko identyfikować migrantów, żeby powrócili do krajów z których wyjechali” – dodał.
Według ministra było to ostatnio omawiane z tureckim ministrem spraw zagranicznych, a szczegóły muszą zostać omówione podczas wizyty w Ankarze, do której trwają przygotowania.
Dodał też, że podobna rozmowa miała miejsce kilka tygodni temu z jego odpowiednikiem z Iraku, skąd pochodzi większość migrantów.
„Poprosiliśmy o możliwość przeniesienia pracownika konsularnego na Litwę albo z ambasady w Warszawie, albo z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Bagdadzie. Litwa mogłaby pokryć koszty utrzymania takiego pracownika, abyśmy mogli jak najszybciej zidentyfikować osoby, które wjeżdżają na terytorium Litwy” – powiedział minister.
Według G. Landsbergisa, w krajach, z których napływa najwięcej nielegalnych migrantów na Litwę, rząd litewski będzie reprezentował były minister spraw zagranicznych, obecny ambasador ds. zadań specjalnych Linas Linkevičius.
Szef litewskiej dyplomacji powiedział również, że w związku ze zwiększonymi napływami migrantów, zwrócono się o pomoc do Frontexu - Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej - w sprowadzeniu większej liczby strażników na Litwę, a także do innych instytucji.
Według ministra, zwiększona migracja przez granicę z Białorusią to nie tylko problem Litwy. „Już jest jasne, że to nie tylko problem na Litwie. 40 osób dotarło do Polski poprzedniego wieczoru, 11 osób przeprawiło się przez rzekę i dotarło na Łotwę.
Oczywiste jest, że otwierają się nowe punkty podróży, a przepływ do Unii Europejskiej nie ustał, musimy współpracować” - powiedział G. Landsbergis.
W ostatnich miesiącach wzrosła nielegalna migracja z Białorusi. W tym roku na granicy zatrzymano łącznie ponad 1,4 tys. osób, z których większość to cudzoziemcy bez dokumentów z Bliskiego Wschodu i Afryki.
Urzędnicy litewscy mówią, że jest to zorganizowana akcja białoruskiego reżimu przeciwko Litwie.
źródło: mg/BNS, fot.
Więcej na ten temat