W tym roku po raz pierwszy w historii breaking (breakdance) zadebiutuje jako dyscyplina olimpijska. Zawody zostaną rozegrane już w dniach 9-10 sierpnia na Place de la Concorde w Paryżu.
Litwę reprezentuje zawodniczka polskiego pochodzenia Dominika Baniewicz, znana jako B-Girl Nicka. Rundy olimpijskiego breaka kobiet fani B-Girl Nicki będą mogli oglądać w strefie kibica przy Białym Moście.
– B-Girl Nicka jest w świetnym nastroju przed podróżą, wszystko idzie dobrze i zgodnie z planem. Dominika Baniewicz wylatuje do Paryża 6 sierpnia. Jej rywalizacja rozpocznie się w piątek o godzinie 17.00, a kilka minut po 22.00 zostaną ogłoszeni medaliści – mówi w rozmowie z TVP Wilno Laura Montvilaitė, rzeczniczka prasowa Litewskiej Federacji Tańca Sportowego.
Baniewicz w grupie B
Litewska Federacja Tańca Sportowego ogłosiła już grupy, w których zawodnicy będą rywalizować w pierwszej rundzie. Dominika Baniewicz będzie w grupie B z tancerzami z Francji, USA i Australii.
– Wszyscy fani Nicki, jeśli są w Wilnie, a nie w Paryżu, są zaproszeni do Strefy Kibica Litewskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego przy Białym Moście, gdzie odbędzie się transmisja ze wszystkich rund. Przed startem B-Girl Nicki nie zabraknie interesujących rozmów na temat tańca ulicznego. Natomiast o godzinie 16.00 pod Białym Mostem rozpocznie się rywalizacja breakdancerów z całej Litwy – podgrzewa atmosferę Laura Montvilaitė.
Dwa lata temu, kiedy rozpoczęły się kwalifikacje breakdance do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, przewidywano, że weźmie w nich udział 16 kobiet i 16 mężczyzn. Zgodnie z zatwierdzonymi kryteriami selekcji, sześć miejsc przyznano zwycięzcom turniejów kontynentalnych i mistrzostw świata, a dziesięć miejsc przyznano turniejom kwalifikacyjnym, do których kwalifikowała się najlepsza czterdziestka rankingu olimpijskiego.
– Dominika Baniewicz, B-Girl Nicka, miała szansę zakwalifikować się na każdy z tych sposobów. Już jakiś czas temu stało się oczywiste, że zatańczy w Paryżu. Oczywiście miło, że zrobiła to w bardzo honorowy sposób – wygrywając zeszłoroczne mistrzostwa świata – mówił Mindaugas Radvila, dyrektor Litewskiej Federacji Tańca Sportowego.
Rywalizuje 15 krajów
Piętnaście krajów zdobyło prawo do rywalizacji w tej konkurencji na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Australia, Japonia, Chiny, Maroko, Holandia, Francja i Ukraina będą miały zarówno męską, jak i żeńską reprezentację. Wyłącznie kobiety będą reprezentować Włochy, Litwę i Portugalię. Z Kanady, Kazachstanu, Korei Południowej i Tajwanu przyjadą wyłącznie mężczyźni.
W rywalizacji grupowej każdy zawodnik będzie rywalizował z innymi tancerzami w swojej grupie. Dwóch tancerzy, którzy wygrają najwięcej rund z każdej grupy, awansuje do ćwierćfinałów. Tutaj jedna walka będzie składać się z trzech rund.