Światowy Dzień Romów w Wilnie – hymn nad Wilią i kwiatowe wieńce dla ofiar ludobójstwa

Dla upamiętnienia ofiar ludobójstwa Romów do wody zostaną spuszczone wieńce z kwiatów, fot. Paulius Peleckis/BNS
Dla upamiętnienia ofiar ludobójstwa Romów do wody zostaną spuszczone wieńce z kwiatów, fot. Paulius Peleckis/BNS

We wtorek w Wilnie odbywają się uroczystości z okazji Światowego Dnia Romów. W Centrum dla Zwiedzających Sejmu zaplanowano wydarzenie z udziałem przedstawicieli władz i romskiej społeczności. Następnie nad brzegiem Wilii odśpiewany zostanie hymn romski, a dla upamiętnienia ofiar ludobójstwa Romów do wody zostaną spuszczone wieńce z kwiatów.

W uroczystościach biorą udział m.in. przewodniczący sejmowej Komisji Praw Człowieka Laurynas Šedvydis, lider Wspólnoty Romów Litwy Išvanas Kvik, dyrektor Departamentu Mniejszości Narodowych Dainius Babilas oraz Rzeczniczka ds. Równych Szans Birutė Sabatauskaitė.

 

Organizatorzy planowali również podniesienie romskiej flagi na Placu Niepodległości, jednak Sejm nie wyraził na to zgody. „Romowie nie posiadają własnego państwa, więc kancelaria Sejmu uznała, że brak jest podstaw prawnych do wywieszenia naszej flagi” – wyjaśniła Vaiva Poškaitė-Kovaliuk, przedstawicielka romskiej społeczności.

 

Światowy Dzień Romów obchodzony jest 8 kwietnia – data ta nawiązuje do pierwszego Światowego Kongresu Romów, który odbył się w 1971 roku w Londynie. Wówczas powołano do życia reprezentującą Romów organizację międzynarodową Union Romani Internationale, a dzień ten ogłoszono świętem społeczności romskiej na całym świecie.

 

Z kolei Dzień Pamięci o Ludobójstwie Romów przypada na 2 sierpnia. Został on oficjalnie wpisany na listę dni pamięci na Litwie w 2019 roku decyzją Sejmu. Tego dnia w 1944 roku, w niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau, zlikwidowano tzw. „obóz cygański”, a około 3 tysiące osób zostało zamordowanych.

 

Podczas II wojny światowej Romowie, podobnie jak Żydzi, padli ofiarą rasistowskiej polityki nazistowskich Niemiec. Byli systematycznie prześladowani, deportowani do obozów koncentracyjnych i mordowani. Według szacunków historyków, w czasie okupacji na Litwie zginęło około 500 Romów – niemal co trzeci przedstawiciel tej społeczności. Najwięcej ofiar pochłonął obóz w Pravieniškės, a masowe egzekucje miały miejsce również w Forcie IX w Kownie, w Ponarach i innych miejscach.

źródło: BNS, fot. Paulius Peleckis/BNS
Więcej na ten temat