Okazuje się, że tak. Wystarczą okulary 3D i trójwymiarowe fotografie zebrane w wyjątkowy album stereoskopowy.
Każdy, który zobaczy takie zdjęcie przez specjalne okulary, widzi głębię obrazu i zachwyca się, nie może o tym zapomnieć.
Nazwę "Iškilioji Lietuva" można odczytać jako "wzniosła" ale i "wypukła Litwa". Ten nietradycyjny album ze zdjęciami - zawiera fotografie z XIX wieku, które dzięki nowoczesnym technologiom przenoszą widza w czarno-biały świat sprzed wieku.
Ten album pełni funkcję takiej maszyny czasu, można się przenieść w pewnym wymiarze. I tak - możemy pospacerować starymi ulicami Wilna i innych litewskich miast, przyjrzeć się drobnym detalom ubiorów przechodniów czy dawnej architektury.
Album w większości składa się z niepublikowanych dotąd fotografii. Zdjęcia pochodzą z kolekcji Litewskiego Muzeum Narodowego, Muzeum Teatru, Kina i Muzyki, Biblioteki Wróblewskich, ale także ze zbiorów prywatnych wielu kolekcjonerów, w tym samego autora Dainiusa Junevičiusa. Dla Waldemara Wołkanowskiego - siłą publikacji jest jej walor edukacyjny.
Album na razie ukaże się w językach litewskim i angielskim. W planach jest również jego polska wersja. Wydawnictwo ogłosiło właśnie konkurs na polską nazwę.
Ten album pełni funkcję takiej maszyny czasu, można się przenieść w pewnym wymiarze. I tak - możemy pospacerować starymi ulicami Wilna i innych litewskich miast, przyjrzeć się drobnym detalom ubiorów przechodniów czy dawnej architektury.
Album w większości składa się z niepublikowanych dotąd fotografii. Zdjęcia pochodzą z kolekcji Litewskiego Muzeum Narodowego, Muzeum Teatru, Kina i Muzyki, Biblioteki Wróblewskich, ale także ze zbiorów prywatnych wielu kolekcjonerów, w tym samego autora Dainiusa Junevičiusa. Dla Waldemara Wołkanowskiego - siłą publikacji jest jej walor edukacyjny.
Album na razie ukaże się w językach litewskim i angielskim. W planach jest również jego polska wersja. Wydawnictwo ogłosiło właśnie konkurs na polską nazwę.
Więcej na ten temat