Z powodu pogorszenia się sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa w Europie kwestia zamknięcia granic może wymagać ponownego rozważenia - powiedział w poniedziałek prezydent Gitanas Nausėda.
Podkreślił jednak, że decyzje będą musiały być podejmowane wspólnie przez członków Unii Europejskiej.
„Kwestia kontroli granicznej musi być kolejnym krokiem i wymaga wspólnych europejskich rozwiązań. (...) Widzimy zacieśnienie reżimu wewnętrznego w wielu krajach UE, możliwe, że będziemy musieli wrócić ponownie do kwestii zamknięcia granic” - powiedział G. Nausėda.
Stwierdził również, że obecnie na Litwie obowiązkowa samoizolacja osób przybywających z niektórych krajów działa jako pośrednia kontrola graniczna.
„Istnieje bezpośrednia i pośrednia kontrola graniczna. Samoizolacja znacznie zmniejsza chęć przekraczania granicy, gdyż jest wiele ograniczeń i sprawia, że sam fakt podróżowania jest nieatrakcyjny. Myślę, że obecnie mamy spójny mechanizm stosowania instrumentu kwarantanny” - powiedział prezydent na temat sytuacji w kraju.
„Dzięki temu możemy dodawać coraz więcej krajów do tej listy, obserwując statystyki dotyczące liczby zarażonych w innych krajach. Niektóre kraje znajdują się na granicy i wkrótce mogą zostać dodane do listy” - dodał G. Nausėda.
Według piątkowych danych wskaźnik zachorowań w Polsce wynosi 15,7 przypadków na 100 tys. mieszkańców, więc jest prawdopodobne, że w najbliższy piątek Polska zostanie dodana do listy dotkniętych koronawirusem krajów.
Wiosną w wielu krajach Unii Europejskiej zostały wprowadzone kontrole na granicach wewnętrznych. Obecnie kraje stosują różne środki wobec powracających obywateli, jak i przybywających cudzoziemców.
Na Litwie od poniedziałku wprowadzono obowiązkową dwutygodniową izolację dla Litwinów powracających z Francji i Malty.
„Kwestia kontroli granicznej musi być kolejnym krokiem i wymaga wspólnych europejskich rozwiązań. (...) Widzimy zacieśnienie reżimu wewnętrznego w wielu krajach UE, możliwe, że będziemy musieli wrócić ponownie do kwestii zamknięcia granic” - powiedział G. Nausėda.
Stwierdził również, że obecnie na Litwie obowiązkowa samoizolacja osób przybywających z niektórych krajów działa jako pośrednia kontrola graniczna.
„Istnieje bezpośrednia i pośrednia kontrola graniczna. Samoizolacja znacznie zmniejsza chęć przekraczania granicy, gdyż jest wiele ograniczeń i sprawia, że sam fakt podróżowania jest nieatrakcyjny. Myślę, że obecnie mamy spójny mechanizm stosowania instrumentu kwarantanny” - powiedział prezydent na temat sytuacji w kraju.
„Dzięki temu możemy dodawać coraz więcej krajów do tej listy, obserwując statystyki dotyczące liczby zarażonych w innych krajach. Niektóre kraje znajdują się na granicy i wkrótce mogą zostać dodane do listy” - dodał G. Nausėda.
Według piątkowych danych wskaźnik zachorowań w Polsce wynosi 15,7 przypadków na 100 tys. mieszkańców, więc jest prawdopodobne, że w najbliższy piątek Polska zostanie dodana do listy dotkniętych koronawirusem krajów.
Wiosną w wielu krajach Unii Europejskiej zostały wprowadzone kontrole na granicach wewnętrznych. Obecnie kraje stosują różne środki wobec powracających obywateli, jak i przybywających cudzoziemców.
Na Litwie od poniedziałku wprowadzono obowiązkową dwutygodniową izolację dla Litwinów powracających z Francji i Malty.
źródło: EA/BNS, fot. BNS
Więcej na ten temat