Rosja wycofa wojska z granicy z Ukrainą?

fot. Getty Images/ Mikhail Svetlov
podpis źródła zdjęcia

Rosja rozpocznie od piątku wycofywanie swoich wojsk z ćwiczeń w pobliżu Ukrainy i anektowanego Krymu. Ćwiczenia wojskowe spowodowały napięcia z Zachodem - powiedział minister obrony Siergiej Szojgu.

Zdaniem ministra żołnierze muszą wrócić do baz do 1 maja.

Wcześniej w czwartek S. Szojgu przybył na Krym, aby obserwować odbywające się tam ćwiczenia wojskowe.

„Śmigłowiec Szojgu przeleciał nad obszarami, na których rozmieszczone są wojska i sprzęt wojskowy. Minister sprawdzał gotowość sił morskich i lądowych uczestniczących w ćwiczeniach” - oświadczyło Ministerstwo Obrony Rosji.

Ćwiczenia odbywają się w następstwie narastających napięć między Moskwą a Zachodem w związku z koncentracją sił rosyjskich na północnych i wschodnich granicach Ukrainy, a także na zaanektowanym przez Rosję Krymie.

Jak podała agencja informacyjna Interfax, w ćwiczeniach na Krymie bierze udział około 10 000 osób z wojsk lądowych i ponad 40 okrętów wojennych.

W ubiegłym tygodniu rosyjskie agencje prasowe zacytowały rosyjskie Ministerstwo Obrony, mówiąc, że Moskwa planuje zamknąć niektóre części Morza Czarnego dla zagranicznych okrętów wojennych i okrętów państwowych na pół roku.

Takie posunięcie mogłoby mieć wpływ na połączenia z ukraińskimi portami na Morzu Azowskim, które z Morzem Czarnym łączy Cieśnina Kerczeńska na wschodnim wybrzeżu Krymu.

Unia Europejska i NATO wyraziły zaniepokojenie działaniami Rosji i wezwały ją do zagwarantowania „swobodnego dostępu” do ukraińskich portów.
źródło: AK/ BNS, fot. Getty Images/ Mikhail Svetlov
Więcej na ten temat