Bez wahania można powiedzieć, że Szyłokarczma to nie tylko stolica Małej Litwy, ale również stolica magnolii. Już od końca marca i na początku kwietnia mieszkańcy mogą podziwiać kwitnące drzewa o dużych, białych kwiatach – to znak, że nadeszła prawdziwa wiosna.
Z początkiem marca do redakcji TVP Wilno dołączyli korespondenci lokalni, którzy będą opisywali dla Państwa najciekawsze wydarzenia z całej Litwy. Jednocześnie wystartowała infolinia „Twój głos w TVP Wilno”, dzięki której będą mogli nam Państwo zgłaszać tematy ze swojej okolicy, które powinniśmy nagłośnić.
Autorką tekstu jest Renata Dotienė, korespondentka TVP Wilno z Szyłokarczmy.
Magnolie pojawiły się w Szyłokarczmie w latach 1933–1934. Dwa egzotyczne drzewa sprowadził ówczesny burmistrz miasta, Martynas Redveikis. To właśnie z nich wyrosły wszystkie inne magnolie, które dziś można zobaczyć w różnych częściach miasta.
W 1945 roku do Szyłokarczmy przybył inżynier mechanik Liudvikas Juraška z żoną i córką. Zamieszkali przy ul. Liepų, gdzie rosły magnolie posadzone przez burmistrza Redveikisa. Drzewa z wielkimi białymi kwiatami zafascynowały Juraškę, który przez lata próbował rozmnożyć je z nasion – bez powodzenia.
Dopiero po 20 latach prób udało mu się wyhodować pierwsze sadzonki, a po kolejnych pięciu latach miał ich już 140. Jego pasję kontynuowała córka Eugenija.
Każdy mieszkaniec, któremu udało się zdobyć magnolię z hodowli rodziny Jurašków, był z tego dumny. Drzewka sadzono przy domach jako symbol prestiżu i lokalnej tożsamości. Dziś magnolie można zobaczyć przy urzędach, szkołach i przedszkolach. W 1995 roku posadzono Aleję Magnolii, która otrzymała oficjalną nazwę Aleja Juraški.
Rok 2025 jest w Szyłokarczmie Rokiem Mecenasa Miasta – Hugo Scheu. Miasto świętuje 180. rocznicę jego urodzin. Z tej okazji zorganizowano symboliczną akcję sadzenia magnolii pod hasłem „48 wiosen” – na pamiątkę 48 wiosen, które Hugo Scheu spędził w Szyłokarczmie.