Głos artystów w sprawie nowego budżetu – „Krzyk”

Nie tylko przedstawiciele służb mundurowych mają zastrzeżenia do budżetu. Wyższych pensji domagają się też artyści. Krzyczeli, bo twierdzą, że ich próśb rządzący nie słuchają.

Pracownicy Litewskiej Akademii Muzyki i Teatru zorganizowali performance pod tytułem „Krzyk”. Na balkonie uczelni, i w jej oknach, wyrazili w ten sposób sprzeciw wobec ignorowania ich postulatów przez rząd.

Kwota 8,9 milionów euro pojawiła się tylko w kontekście nienaukowych pracowników uczelni. Takiej sumy z budżetu państwa oczekują protestujący na powiększenie wypłat m.in. pracowników administracji, sprzątaczek i portierów. Wykładowcy walczyli też o wyższe pensje dla siebie - choć tym razem konkretnych liczb nie podali.

Artyści wybrali formę komunikacji, w której najlepiej potrafią wyrazić swoje poglądy i uczucia. "Krzyk rozpaczy" przybrał więc formę performance.

Społeczność Akademii Teatralnej oczekuje przejrzystej polityki wypłat według kompetencji i odpowiedzialności. Chce tez mieć wpływ na projektowanie budżetu.

Jak dotąd władza zobowiązała się tylko zwiększyć wypłaty wykładowców do 150 procent średniej krajowej do 2025 roku.
Więcej na ten temat