L. Linkevičius o decyzji Łotwy w sprawie rezygnacji z białoruskiej energii

Fot. ELTA/Marius Morkevičius
podpis źródła zdjęcia

Minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius stwierdził, że decyzja Łotwy o rezygnacji z handlu energią elektryczną z Białorusią w przypadku uruchomienia elektrowni jądrowej w Ostrowcu jest słusznym krokiem.

Litwa od kilku lat apelowała do Łotwy o bojkotowanie energii elektrycznej z Ostrowca. Łotwa, która popiera Litwę w kwestiach bezpieczeństwa, zwlekała z jednoznaczną deklaracją m.in. ze względu na uwarunkowania techniczne. Łotewskie sieci są bezpośrednio połączone z Rosją i z tego względu zachodzi obawa, że w kraju zabraknie prądu.

„Musimy pogratulować Łotwie podjętej decyzji. Myślę, że jest ona racjonalna i prawidłowa. Rozmawialiśmy o tym od dawna, opinie były różne. To rozwiązanie wydaje się techniczne, (...) co do tego głównym celem wszystkich 3 krajów bałtyckich jest desynchronizacja ich sieci elektroenergetycznych z Rosją i synchronizacja z Europą” - powiedział L. Linkevičius. „Musimy zdać sobie sprawę, że są to nie tylko kwestie techniczne, ekonomiczne i energetyczne, ale także geopolityczne. Przez wszystkie lata niepodległości kraju nadal rozwiązujemy problemy dotyczące niezależności energetycznej. To pokazuje, jak wrażliwy jest ten temat (…) jak trudno jest czasami realizować te kwestie w praktyce” - powiedział minister.

Białoruska elektrownia jądrowa powstaje w obwodzie grodzieńskim, około 20 km od miejscowości Ostrowiec, według rosyjskiego projektu AES-2006. Siłownia będzie się składać z dwóch bloków energetycznych, z których każdy posiada reaktor o mocy do 1200 megawatów; buduje ją Rosatom, finansowana jest w większości z kredytu udzielonego Mińskowi przez Moskwę. Według planów elektrownia ma produkować 18 mld kilowatogodzin energii elektrycznej rocznie. Pierwszy załadunek paliwa jądrowego miał miejsce na początku sierpnia. Z pełną mocą pierwszy blok elektrowni ma zacząć działać w 2021 roku. Rok później powinien zostać uruchomiony drugi reaktor.

 

źródło: EJ/ELTA/PAP,fot.ElLTA/Marius Morkevičius
Więcej na ten temat