Nieuznawany przez międzynarodową społeczność prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka kolejny miesiąc nie może stłumić protestów. Nie zważając na skrajnie osłabioną pozycję polityczną wobec Kremla, udał się dzisiaj do Soczi na rozmowy z Władimirem Putinem.
Aleksej Jewtuszyk po wypuszczeniu z białoruskiego więzienia, gdzie trafił już drugiego dnia protestów w Mińsku, uciekł z Białorusi na Litwę. Miał wyrobioną wizę turystyczną. Obecnie ubiega się o status uchodźcy.
„Szliśmy pustą ulicą, kiedy raptem pojawił się mikrobus, z którego wyskoczyło 6 omonowców. Kolega dostał w nos, położono nas twarzą w podłogę. Nie wiedzieliśmy, dokąd nas wiozą” – A. Jewtuszyk.
Aleksej trafił do więzienia na Okrestino. Spędzi tam 3 doby. W celi, gdzie było tylko 8 miejsc przetrzymywano 64 osoby. Gdy przyjechał do aresztu - podobnie jak inni zatrzymani - musiał przejść przez szpaler omonowców, którzy bili pałkami każdego.
”Później kazali nam się rozebrać do naga i dalej wybiórczo pałowali. U jednego znaleziono nóż, za co 10 omonowców biło go przez 20 minut. Po kilku minutach przestał krzyczeć. Słychać było tylko głuche uderzenia” – dodał Aleksej.
Zatrzymania i pacyfikacja protestów na Białorusi trwa już ponad miesiąc. Wczoraj do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak milicjant uderza kobietę w twarz.
„To jest dno. Dno jako funkcjonariusza, dno jako mężczyzny. Oni biją kobiety, starców. Władza poprzez swoje czyny pokazuje, że nie liczy się z narodem. Nie chcą nas ani słyszeć, ani słuchać” - Swiatłana Cichanuoska.
Dzisiaj Aleksandr Łukaszenka ma spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Będzie to pierwsze spotkanie obu prezydentów od sierpniowych wyborów na Białorusi.
„Pozycja Łukaszenki wobec Putina jest obecnie osłabiona, dlatego Rosja będzie bardziej na niego naciskała w kwestii głębszej integracji tych państw. Sądzę, Kreml będzie starał się wykorzystać sytuację na Białorusi i wymusić na Łukaszence większe ustępstwa” – tłumaczy Linas Kojala, z Centrum Studiów Europy Wschodniej.
Wcześniej Łukaszenka poinformował, że w trakcie jednej z telefonicznych rozmów z Putinem uzyskał zapewnienie, że jeśli tylko zwróci się z prośbą otrzyma z Kremla wszechstronną pomoc mającą zapewnić bezpieczeństwo Białorusi.
„Szliśmy pustą ulicą, kiedy raptem pojawił się mikrobus, z którego wyskoczyło 6 omonowców. Kolega dostał w nos, położono nas twarzą w podłogę. Nie wiedzieliśmy, dokąd nas wiozą” – A. Jewtuszyk.
Aleksej trafił do więzienia na Okrestino. Spędzi tam 3 doby. W celi, gdzie było tylko 8 miejsc przetrzymywano 64 osoby. Gdy przyjechał do aresztu - podobnie jak inni zatrzymani - musiał przejść przez szpaler omonowców, którzy bili pałkami każdego.
”Później kazali nam się rozebrać do naga i dalej wybiórczo pałowali. U jednego znaleziono nóż, za co 10 omonowców biło go przez 20 minut. Po kilku minutach przestał krzyczeć. Słychać było tylko głuche uderzenia” – dodał Aleksej.
Zatrzymania i pacyfikacja protestów na Białorusi trwa już ponad miesiąc. Wczoraj do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak milicjant uderza kobietę w twarz.
„To jest dno. Dno jako funkcjonariusza, dno jako mężczyzny. Oni biją kobiety, starców. Władza poprzez swoje czyny pokazuje, że nie liczy się z narodem. Nie chcą nas ani słyszeć, ani słuchać” - Swiatłana Cichanuoska.
Dzisiaj Aleksandr Łukaszenka ma spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Będzie to pierwsze spotkanie obu prezydentów od sierpniowych wyborów na Białorusi.
„Pozycja Łukaszenki wobec Putina jest obecnie osłabiona, dlatego Rosja będzie bardziej na niego naciskała w kwestii głębszej integracji tych państw. Sądzę, Kreml będzie starał się wykorzystać sytuację na Białorusi i wymusić na Łukaszence większe ustępstwa” – tłumaczy Linas Kojala, z Centrum Studiów Europy Wschodniej.
Wcześniej Łukaszenka poinformował, że w trakcie jednej z telefonicznych rozmów z Putinem uzyskał zapewnienie, że jeśli tylko zwróci się z prośbą otrzyma z Kremla wszechstronną pomoc mającą zapewnić bezpieczeństwo Białorusi.
Więcej na ten temat