Szef unijnej dyplomacji zagroził białoruskiemu reżimowi sankcjami za pomoc nielegalnym migrantom w przekraczaniu granicy z Litwą i podsycanie kryzysu. Josep Borrell napisał w oświadczeniu, że instrumentalizacja migrantów i uchodźców jest całkowicie niedopuszczalna.
Litwa od kilku miesięcy alarmuje, że władze w Mińsku wykorzystują presję migracyjną w wojnie hybrydowej. Od stycznia zatrzymano prawie 2800 osób, które próbowały sforsować litewskie granice. To 34 razy więcej niż w ubiegłym roku.
„Unia Europejska i kraje członkowskie potępiają wykorzystywanie uciekinierów przez białoruski reżim do celów politycznych” - napisał szef unijnej dyplomacji dodając, że Wspólnota rozważy możliwość nałożenia sankcji na przemytników naruszających prawa człowieka i wszystkich zaangażowanych w handel ludźmi.
Josep Borrell zapewnił też, że Unia zrobi wszystko, by chronić swoją zewnętrzną granicę.
Przypomniał, że kraje członkowskie zwiększyły wsparcie logistyczne w postaci sprzętu i funkcjonariuszy służb granicznych dla unijnej agencji ochrony granic „Frontex”. „Osoby, które nie mają prawo pobytu w Unii zostaną odesłane. Wspólnota i kraje członkowskie podejmą wszelkie niezbędne kroki zgodnie z europejskim i międzynarodowym prawem” - podkreślił szef unijnej dyplomacji
źródło: IAR, fot. Getty Image/Thierry Monasse
Więcej na ten temat