Na polsko-białoruskiej granicy trwa kryzys migracyjny

Info Wilno

Na polsko-białoruskiej granicy trwa kryzys migracyjny wywołany przez reżim prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Po wczorajszych zamieszkach w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy, cudzoziemcy koczujący po stronie białoruskiej opuszczają obozowisko. Nie oznacza to jednak, że problem został rozwiązany.

Obozowisko pod Kuźnicą stopniowo pustoszeje - migranci wsiadają do podstawionych po stronie białoruskiej autokarów. Władze Polski przypuszczają, że może być szykowana kolejna prowokacja, w innym miejscu.

Białoruski Komitet Śledczy wszczął sprawę karną przeciwko polskim funkcjonariuszom, którzy we wtorek odparli szturm migrantów na przejście graniczne Kuźnica-Bruzgi.

Prezydent Litwy, który do niedawna negatywnie oceniał możliwość dialogu z autorytarnym przywódcą Białorusi, zmienił zdanie. Oświadczył, że rozwiązaniem kryzysu mogłyby odbyć się rozmowy z odpowiedzialnym za sytuację na granicy Łukaszenką. ta wypowiedź wywołała na Litwie falę krytyki pod adresem Gitanasa Nausedy.

Tymczasem, Komisja Europejska przeznaczyła 200 tys. euro na pomoc humanitarną dla Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca za której pośrednictwem pieniądze trafią do migrantów na Białorusi.

źródło: Info Wilno
Więcej na ten temat