Badanie sprawy tranzytu nawozów białoruskich przez Litwę

Nie będzie specjalnej komisji sejmowej, która miałaby zbadać okoliczności tranzytu przez Litwę nawozów Belaruskali po tym, jak zostały wprowadzone sankcje USA. Parlamentarzyści odrzucili wszystkie propozycje opozycji, a sprawę będzie badać Komitet Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.

Na sesji plenarnej opozycja zgłosiła 3 propozycje: utworzyć specjalną komisję, nadać uprawnienia specjalnej komisji dla Komitetu Spraw Zagranicznych albo zobowiązać ten Komitet do zbadania sprawy tranzytu nawozów Belaruskali. Wszystkie propozycje zostały odrzucone. 

Ostatnio w prasie pojawiła się informacja o tym, że na Litwę przyjeżdżał białoruski negocjator wysłany przez Alaksandra Łukaszenkę. Miał on wymusić kompromis na litewskim rządzie. 

Opozycja zarzuca rządzącym, że przewodniczącymi większości sejmowych komitetów są konserwatyści, którzy będą badali zachowanie swoich kolegów partyjnych. 

Ostatecznie do zbadania sprawy zaproponowano dwa komitety: gospodarki i Komitet Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
Więcej na ten temat