Niszczejący zabytek doczekał się renowacji

Niszczejący zabytek doczekał się renowacji, fot. Saulius Žiūra
podpis źródła zdjęcia

Były mieszkalny dom na Zarzeczu jest przykładem unikatowej drewnianej architektury Wilna. Koszty renowacji budynku wyniosły ok. 1,2 mln EUR. W odrestaurowanie zabytku zainwestował stołeczny samorząd.

XIX-wieczny drewniany dom przy ul. Połockiej 52 wciągnięty jest do ewidencji zabytków. Właśnie dobiegła końca renowacja tego, od dziesięcioleci niszczejącego, unikatowego budynku. Koszty renowacji jednego z najcenniejszych i najciekawszych drewnianych obiektów Wilna wyniosły ok. 1,2 mln EUR. W odrestaurowanie zainwestował stołeczny samorząd, wykorzystano też środki z funduszów unijnych. Niszczejący budynek został odrestaurowany i dostosowany do potrzeb nowoczesnej placówki muzealnej. Już wiosną zostanie tu otwarte Muzeum Architektury Drewnianej. 

Budowę byłego domu mieszkalnego przy ul. Połockiej rozpoczęto w 1876 r. według projektu architekta Iwana Lewickiego; w 1887 r. został przebudowany. W okresie międzywojennym mieszkali tu działacze kultury i sztuki, dom odwiedzali Ferdynand Ruszczyc i Jan Bułhak. W latach 1919–1944 mieszkało w nim 118 lokatorów, a o ostatnim właścicielu budynku, Jonasie Čepasie, świadczy zachowana autentyczna, ręcznie robiona drewniana tabliczka adresowa. W czasach sowieckich budynek został podzielony na mieszkania. 

„Na strychu znaleziono listy osobiste i przedmioty byłego właściciela domu, Jonasa Čepasa, w drewnianej belce znaleziono fragment pocisku armatniego, w okiennicy utknęła kula, a na podwórku natrafiono na zakopany hełm. Te przedmioty przypominają o wydarzeniach historycznych i są niezwykle cenne jako eksponaty muzealne. Nawiązują do życia codziennego dawnych mieszkańców budynku oraz historii Wilna” – mówi Donata Armakauskaitė, kustosz Muzeum Architektury Drewnianej. 

Przez wiele lat drewniany dom świecił pustkami i popadał w ruinę. W 2006 r. niszczejący budynek został wpisany do rejestru dziedzictwa kulturowego Litwy. 

Zdaniem specjalistów najcenniejsze pod względem artystycznym części budynku to ażurowe rzeźbienia dwupiętrowej werandy. Ich restauracja była najbardziej pracochłonna. Ponadto wymieniono spróchniałe belki, wzmocniono konstrukcję budynku, pokryto dach, dobudowano klatkę schodową. Zamontowano nowoczesne systemy bezpieczeństwa i komunikacje inżynieryjne. 

Specjaliści zaznaczają, że podczas remontu wszystkie autentyczne elementy zostały zachowane. Zachowano okna z okiennicami, drzwi, ściany, podłogi na piętrze, rzeźby w drewnie, elementy dekoracyjne budynku. Odrestaurowano też oryginalną rozetę wykonaną w technice papier mâché, czyli z masy startego i rozgotowanego papieru z dodaniem kleju. Tego rodzaju ozdoby wnętrz były popularne w XVIII–XIX w. Prawie wszystkie drewniane elementy były restaurowane wyłącznie ręcznie. 

Przez kilka dni, z okazji obchodów 699. urodzin Wilna, budynek zostanie otwarty dla zwiedzających. Do 29 stycznia będą się tu odbywały zajęcia edukacyjne i wycieczki. Wydarzenia odbędą się w ramach programu „Autentyczne domy – prawdziwe historie” („Autentiški namai – tikros istorijos”). Link do rejestracji można znaleźć na facebookowym profilu Dyrekcji Wileńskich Muzeów Memorialnych. Z kolei wiosną zostanie zaprezentowana ekspozycja Muzeum Architektury Drewnianej.
źródło: TVP Wilno/opr. J.G., fot. Saulius Žiūra
Więcej na ten temat