Szef obrony Litwy generał broni Valdemaras Rupšys spotkał się z szefem obrony Norwegii generałem Eirikiem Kristoffersenem podczas oficjalnej wizyty w tym kraju 5 maja. Generałowie rozmawiali o wzmocnieniu dwustronnej współpracy wojskowej, zmianach geopolitycznych i sytuacji bezpieczeństwa na wschodniej flance Sojuszu, a także o pomocy dla Ukrainy – poinformowały Litewskie Siły Zbrojne w komunikacie prasowym.
Szef obrony miał okazję obserwować ćwiczenia systemów obrony powietrznej średniego zasięgu NASAMS na poligonie Andøya. Podczas tego wydarzenia wykorzystano wyrzutnię dużej mobilności nowej generacji (HML), co potwierdziło mobilność i zdolność do szybkiego rozmieszczenia nowej broni. W maju, po wizycie szefa resortu obrony, na poligonie odbędą się ćwiczenia ogniowe z udziałem wojsk Litewskich Sił Powietrznych. Litewskie wojsko ma wziąć udział w ćwiczeniach NASAMS również w przyszłym roku.
Przekazanie sprzętu NASAMS na Litwę, szkolenie personelu oraz integracja z narodowymi zdolnościami obronnymi jest jednym z trzech ostatnich dużych projektów modernizacji Litewskich Sił Zbrojnych, realizowanym we współpracy z Norwegią. Po dostarczeniu Litwie systemów NASAMS 2 lata temu, Norwegia obecnie aktywnie pomaga w szkoleniu i instruowaniu personelu Batalionu Obrony Powietrznej Litewskich Sił Powietrznych w zakresie obsługi tych urządzeń.
Zdaniem szefa resortu obrony „Litwa ma w Norwegii wiernego sojusznika, z którym łączy nas wieloletnia udana współpraca dwustronna i wielostronna oraz realistyczne zrozumienie pojawiających się zagrożeń. Litwa wysoko ceni wkład Norwegii w wysiłki na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i obronności w regionie. Norwegia szybko zareagowała na rosyjską wojnę przeciwko Ukrainie i zmianę sytuacji bezpieczeństwa na wschodniej flance Sojuszu, zwiększając swój kontyngent w Batalionowej Grupie Bojowej NATO ds. wzmocnionej wysuniętej obecności, rozmieszczając dodatkowy pluton piechoty zmechanizowanej wraz ze sprzętem i przedłużając jego rotację na Litwie”.
„Nasza współpraca z Norwegią rozpoczęła się wraz z odzyskaniem przez Litwę niepodległości w 1990 r. Litwa zawsze odczuwała ogromne wsparcie ze strony Norwegii, a teraz – w szczególności. Obecność wojsk norweskich na terytorium Litwy i ich zaangażowanie w nasze bezpieczeństwo jest niezwykle ważne, ponieważ dzięki temu zyskujemy nie tylko silnego i bardzo dobrze przygotowanego do walki sojusznika, ale także prawdziwego przyjaciela. Razem jesteśmy silni” – powiedział szef obrony Litwy.
W dyskusji na temat sytuacji geopolitycznej i wyzwań dla bezpieczeństwa regionalnego szef obrony Litwy podkreślił, że „dla każdego jest oczywiste, że jeśli zostaniemy zaatakowani w celu zajęcia naszego terytorium, będziemy walczyć ramię w ramię z naszymi sojusznikami. Litwa polega na Norwegii i innych sojusznikach i jest dumnym członkiem rodziny NATO”.
Norweskie wojsko utrzymuje racjonalną obecność z ciężkim sprzętem w ramach wzmocnionej Batalionowej Grupy Bojowej NATO Forward Presence od czasu jej rozmieszczenia na Litwie w 2017 r. Samoloty myśliwskie Królewskich Sił Powietrznych Norwegii były wielokrotnie wysyłane do ochrony przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii w ramach misji NATO Baltic Air Policing Mission.
Od czasu odzyskania przez Litwę niepodległości rozwijana jest intensywna współpraca dwustronna i wielostronna, a marynarki wojenne Litwy i Norwegii są również związane bliską współpracą. Litwa kupiła od Norwegii okręty patrolowe. Dzięki zasługom Norwegii obrona powietrzna Litwy została wzmocniona dzięki systemom obrony powietrznej RBS-70 i radarom przekazanym Litwie w 2004 r. używanym do dziś.
Siły operacji specjalnych obu krajów utrzymują również bliskie więzi i wspólnie trenują na Litwie, w Norwegii i innych krajach w ramach międzynarodowych ćwiczeń, takich jak Flaming Sword, Cold Response, Tundra, Trident Junction, a także szkoleń w zakresie zrzutów ładunków i szkoleń JTAC.
źródło: BNS, fot. BNS/Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat
