Zarejestrowany w rosyjskiej Dumie Państwowej projekt ustawy, który proponuje cofnięcie uznania niepodległości Litwy w 1991 r., pokazuje agresję władz i obywateli Rosji – mówi dowódca Litewskich Sił Zbrojnych Valdemaras Rupšys.
„Ta inicjatywa Fiodorowa ilustruje, że niestety nie tylko Putin i nie tylko parlamentarzyści, ale także większość obywateli Rosji jest agresywnie nastawiona i ma nierzetelny stosunek do Europy Zachodniej i świata zachodniego. Wyraził nie tyle swoją postawę, ile stosunek strony rosyjskiej do nas. I to wyraźnie odzwierciedla tę postawę: »nie możecie być niezależni«” – powiedział w wywiadzie dla radia dowódca Litewskich Sił Zbrojnych.
Według V. Rupšisa absurdalny projekt zgłoszony przez Jewgienija Fiodorowa, deputowanego należącego do rosyjskiej partii rządzącej „Jedna Rosja”, po raz kolejny pokazuje, że Rosja jest skłonna robić głupie rzeczy.
„Z prawnego i politycznego punktu widzenia jest to kompletna głupota, ale powiem, że Rosja często robi głupie rzeczy, większość Rosjan też” – powiedział.
Komentując, czy niedawną głupotę w Dumie należy traktować jako sygnał niepokoju dla Litwy, V. Rupšys stwierdził, że uważa to za akt przygotowania psychologicznego, a nie wojskowego.
„Może nie są to pragmatyczne podstawy do przygotowania się do jakiejś fizycznej agresji, ale to takie przygotowanie psychologiczne” – powiedział, dodając, że nadal jest to dość groźne zjawisko.
„Pokazanie, że jesteś niczym, jest groźną rzeczą. To jest tworzenie narracji w samej Rosji: patrzcie, te maluchy nie są godne niepodległości” – powiedział, zauważając, że naród litewski nie powinien martwić się tą ostatnią inicjatywą w Dumie.
„To bardziej polityka i gra uczuciami niż coś, co ma praktyczne znaczenie. Jednak takie gry i deklaracje polityczne nie wzmacniają stosunków międzynarodowych i odbiegają od pragmatycznych decyzji” – powiedział dowódca sił zbrojnych.
Projekt ustawy zarejestrowany w rosyjskiej dumie proponuje cofnięcie uznania niepodległości Litwy w 1991 r. Projekt został zarejestrowany przez Jewgienija Fiodorowa, członka rządzącej partii „Jedna Rosja”.
źródło: ELTA, fot. ELTA
Więcej na ten temat