Wędrując po malowniczej Suderwie, zauważycie, że to miejsce jest związane z truskawkami. Pomyślicie chyba, że suderwianie lubią jeść truskawki? No tak, ale warto o tym opowiedzieć szerzej.
Ks. Kudriaszow wspomina, że kiedyś Suderwa słynęła z hodowli truskawek. Teraz jednak uprawia się truskawki na znacznie mniejszą skalę. Jadąc do rodzimych miejsc, ks. Wiktor Kudriaszow często zatrzymuje się obok drogi. Powodem tego są mieszkańcy wsi, którzy zbiory ze swojego ogrodu, a w większości truskawki, sprzedają na głównym przystanku w Suderwie, przy starostwie. Właśnie tutaj można kupić domowe warzywa i owoce oraz porozmawiać z mieszkańcami Suderwy.
Ks. Kudriaszow poleca zwiedzić Suderwę rowerem – będzie to zwiedzanie przyjemniejsze, zdrowsze, tańsze, a co najważniejsze, z siodełka rowerowego widać znacznie więcej i lepiej. Jest tu mnóstwo parków, malowniczych lasów i jezior. Trzeba zaznaczyć jednak, że wybierając dłuższą trasę z Wilna do Suderwy, trzeba uważać na samochody, gdyż na drodze często jest duży ruch.
Jadąc z Wilna do Suderwy warto również zwrócić uwagę na pozostałości autentycznych kołchozów z czasów radzieckich, gdyż niedługo zostaną wyburzone.
Podwileńska Suderwa znajduje się w wygodnym dla celów turystycznych miejscu: po zwiedzeniu tego miasteczka można udać się dalej do Szyłan, Kiernowa, Dukszt czy Majszagoły.