I. Šimonytė: Rząd może pożyczyć 800 mln EUR na wyrównanie cen prądu i gazu dla konsumentów

I. Šimonytė: Rząd może pożyczyć 800 mln EUR na wyrównanie cen prądu i gazu dla konsumentów, fot. ELTA/Dainius Labutis
podpis źródła zdjęcia

Premier Ingrida Šimonytė potwierdziła w piątek, że w pierwszej połowie 2023 r. publiczna taryfa na dostawy energii elektrycznej dla gospodarstw domowych powinna wynosić 0,28 EUR/kWh.

Według premier rząd przewiduje w projekcie budżetu na przyszły rok, że publiczna cena dostaw energii elektrycznej dla odbiorców w gospodarstwach domowych wzrośnie z 0,24 EUR/kWh do 0,28 EUR/kWh w pierwszej połowie 2023 r. Krajowa Rada Regulacji Energetyki (VERT) szacuje, że cena energii elektrycznej osiągnie poziom 0,6 EUR/kWh. Dlatego różnica między 0,28 a 0,6 EUR/kWh musiałaby zostać zrekompensowana i pokryta ze środków publicznych. 


Szefowa rządu powiedziała, że konsumenci, którzy wybrali niezależnego dostawcę energii elektrycznej, również otrzymają rekompensaty za energię elektryczną do 0,35 EUR/kWh. 


Šimonytė dodała jednak, że 1/3 klientów, którzy zawarli umowy z niezależnymi dostawcami energii elektrycznej, płaci za energię elektryczną mniej niż 0,28 EUR/kWh, dlatego nie otrzymają rekompensat. Natomiast ci, którzy płacą więcej niż 0,28 EUR/kWh, otrzymaliby rekompensatę w wysokości różnicy między tą stawką a taryfą, którą płacą. 


Mówiąc o przewidywanych cenach gazu, premier oznajmiła, że od stycznia mogą one wzrosnąć o 40%. Cena gazu używanego do ogrzewania wzrośnie z 0,77 EUR/m3 do 1,07 EUR/m3 w 2023 r. Šimonytė powiedziała, że państwo zrekompensuje 2/3 kosztów. 


Według niej rząd musiałby pożyczyć 800 mln EUR, aby zrekompensować ceny energii elektrycznej i gazu dla konsumentów. 

źródło: ELTA, fot. ELTA/Dainius Labutis
Więcej na ten temat