#PKB

Komisja Europejska obniżyła prognozę wzrostu PKB Litwy na 2022 r. do 3,4% z 3,6% przewidywanych w listopadzie ubiegłego roku.

Gospodarka Litwy będzie się nadal silnie rozwijać w średnim terminie, jak stwierdził Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) po tym, jak jego zespół zakończył w poniedziałek wirtualną misję w kraju.

Stosunek długu publicznego Litwy do PKB pozostał poniżej średniej UE w 3 kwartale 2021 r., jak wynika z najnowszych danych Eurostatu, unijnego urzędu statystycznego, opublikowanych w piątek.

Ministerstwo Finansów podniosło szacunki PKB Litwy na ten rok do 4,8% wobec 4,3% szacowanych we wrześniu.

Realny produkt krajowy brutto (PKB) na mieszkańca Litwy, wyrażony w standardzie siły nabywczej (PPS), aby wyeliminować różnice w poziomach cen między krajami, osiągnął 87% średniej UE w 2020 r., co oznacza wzrost o 3% w porównaniu z 2019 r. – podał we wtorek litewski urząd statystyczny.

Litewski sejm ma we wtorek głosować nad przyszłorocznym budżetem państwa.

Gospodarka Litwy, która w ubiegłym roku skurczyła się o 0,8 proc. z powodu pandemii koronawirusa, powinna w tym roku ożywić się, a produkt krajowy brutto (PKB) wzrosnąć o 4,1 proc.

W związku z tym, że druga fala pandemii koronawirusa na Litwie i w wielu krajach Unii Europejskiej zmusiła państwa do przedłużenia ograniczeń gospodarczych i mobilności ludności, ekonomiści banku Swedbank obniżyli prognozę wzrostu PKB Litwy na ten rok do 2,7 proc. Przewidują, że w 2022 r. wzrost gospodarczy Litwy wyniesie 4,2 proc.

Druga fala pandemii będzie miała mniejszy wpływ na gospodarkę, ale zbyt optymistycznym byłoby oczekiwanie, że w tym roku osiągnie ona poziom sprzed kryzysu - mówi Vitas Vasiliauskas, prezes zarządu Banku Litwy.

Po przetrwaniu początkowego wstrząsu wywołanego pandemią koronawirusa litewska gospodarka skurczy się w tym roku o 2,2 proc. i zgodnie z najnowszymi prognozami Komisji Unii Europejskiej będzie według tego wskaźnika liderem w Unii Europejskiej.

Eurostat podaje, że skurczenie się litewskiej gospodarki w drugim kwartale tego roku, w porównaniu z pierwszym, było jednym z najmniejszych w Unii Europejskiej.

Produkt krajowy brutto Litwy w drugim kwartale tego roku, w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku, spadł o 3,7 proc., a w porównaniu do pierwszego kwartału gospodarka skurczyła się o 5,1 proc.

Chociaż litewska gospodarka przetrwała pierwszy szok wywołany pandemią koronawirusa, jej realne skutki będą odczuwalne dopiero jesienią, przewiduje doradca prezydenta Simonas Krėpšta.

Ministerstwo Finansów przewiduje, że gospodarka Litwy skurczy się w tym roku o 7 proc., w przyszłym wzrośnie o 5,9 proc.

Spadek PKB Litwy w tym roku może wynieść 7,3 proc. - powiedział w poniedziałek minister finansów Vilius Szapoka. Dodał, że jeżeli kryzysu spowodowanego koronawirusem nie uda się opanować do lata, to sytuacja może być jeszcze gorsza.

Kryzys finansowy spowodowany pandemią koronawirusa jest nieunikniony. Według optymistycznych prognoz PKB Litwy skurczy się o ponad 7 procent. Z pomocą śpieszą banki Litwy. Zgadzają się one na odroczenie spłaty kredytów mieszkaniowych i innych pożyczek.

Jeśli restrykcje wprowadzone ze względu na koronawirusa utrzymają się do końca czerwca, to Niemcy muszą liczyć się w tym roku ze spadkiem PKB o 10 proc. - poinformował w czwartek Instytut Gospodarki Niemieckiej (IW).