W piątek rząd zatwierdził krajowy plan odbudowy gospodarki „Litwa nowej generacji” o wartości 2,2 mld euro i złożył go Komisji Europejskiej.
Minister finansów Gintarė Skaistė twierdzi, że korekty planu są nadal możliwe, ale dotyczyłyby bardziej kwestii technicznych niż zmiany treści.
Według niej te inwestycje nie są jedynymi - stanowią zaledwie jedną siódmą z 16 miliardów euro przeznaczonych na postęp.
Ministerstwo zapowiedziało, że KE powinna formalnie ocenić plan w ciągu dwóch miesięcy i jeśli nie będzie miała uwag, przedłożyć go Radzie UE do zatwierdzenia, która miałaby miesiąc na tę procedurę.
Według ministra finansów Rada UE zatwierdzi plany krajowe prawdopodobnie w lipcu.
Ministerstwo Finansów zwraca uwagę, że Litwa otrzymała 2,225 mld euro dotacji, które zostaną zainwestowane w zieloną transformację, transformację cyfrową, zdrowie, zabezpieczenia społeczne, naukę i innowacje, edukację i administrację publiczną.
„Patrząc na nasze wskaźniki makro, widać wyraźnie, że jako kraj nie możemy już konkurować niskimi płacami i niskimi kosztami produkcji. A to oznacza, że nadszedł czas, aby przejść na gospodarkę o wysokiej wartości dodanej i że ten plan może być decydującym krokiem dla tych osiągnięć” - powiedziała minister.
Według raportu ministerstwa, biorąc pod uwagę propozycje partnerów społeczno-gospodarczych i opinii publicznej, w planie przewidziano inwestycje w kulturę, edukację, a także dodatkowe środki dla samorządów.
Eksperci szacują, że planowane duże inwestycje w 2022-2026 zwiększą realny PKB średnio o 1,7 proc., czyli 825 mln euro rocznie, tworząc dodatkowe 4,2 mld euro w tym okresie, a każde zainwestowane euro przyniesie zwrot z realnego PKB w wysokości 1,9 euro.
źródło: ŁC/BNS, fot. BNS/15min.lt/Lukas Balandis
Więcej na ten temat
