Napływ migrantów na Litwę może zwiększyć zagrożenie terrorystyczne

Czy napływ migrantów na Litwę zwiększy zagrożenie terrorystyczne?, fot. BNS/ 15min.lt/ Lukas Balandis
podpis źródła zdjęcia

Wraz z napływem nielegalnych migrantów z Białorusi na Litwę, do kraju mogą przedostać się terroryści oraz osoby zwerbowane przez reżim w Mińsku - alarmują litewskie służby specjalne. Litwa w ostatnim czasie notuje znaczny napływ nielegalnych migrantów. Wilno uważa, że jest to celowa polityka Alaksandra Łukaszenki.

Darius Jauniškis, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego podkreśla, że litewskie służby nie mogą podejrzewać wszystkich, którzy nielegalnie przybywają na Litwę lub traktować ich jako przestępców oraz szpiegów. Jednak jak zaznaczył, ryzyko wzrasta wraz z napływem większej liczby osób.

„Często nie wiemy kto przedostaje się do naszego kraju. Trudno jest to zweryfikować, bo są to ludzie na ogół bez dokumentów, którzy nie mówią prawdy na temat swojego zawodu czy wykształcenia” - tłumaczył Jauniškis w rozmowie z portalem internetowym 15min. 

Dodał też, że litewskie służby pracują obecnie nad tym, aby uzyskać jak najdokładniejsze informacje związane z przymusowym lądowaniem w Mińsku samolotu, który w maju leciał z Aten do Wilna. Na jego pokładzie znajdował się białoruski opozycjonista Roman Protasiewicz, który został aresztowany.

Nielegalna migracja na Litwę z Białorusi od kilku tygodni rośnie. Od początku roku przez „zieloną granicę” przedostało się blisko 400 osób. Jest to kilka razy więcej niż w całym 2020 roku. Wśród nielegalnych migrantów są przede wszystkim Irakijczycy, którzy do białoruskiej stolicy przylatują z Bagdadu oraz Stambułu.

Wczoraj litewskie władze podały, że w Mińsku przebywa ponad tysiąc osób, które chcą się przedostać do Unii Europejskiej, a ich liczba cały czas rośnie. Zdaniem Wilna, napływ migrantów jest formą wojny hybrydowej, którą reżim w Mińsku zaczął prowadzić przeciwko Litwie.
źródło: AK/ IAR, fot. BNS/ 15min.lt/ Lukas Balandis
Więcej na ten temat