Prokurator proponuje, aby 25-letni mężczyzna został skazany na osiem miesięcy ograniczenia wolności za podżeganie do nienawiści i znieważenie flagi narodowej podczas protestu pod budynkiem rządu.
Jak poinformowała w piątek prokuratura, podczas śledztwa przygotowawczego młody człowiek przyznał się do winy, nie sprzeciwił się zakończeniu procesu sądowego wyrokiem karnym.
Prokurator proponuje skazanie mężczyznę na karę ograniczenia wolności, zobowiązującą do pracy, nauki lub zarejestrowania się w Urzędzie Zatrudnienia i przepracowania 50 godzin w ciągu 6 miesięcy w placówce opiekującej się osobami niepełnosprawnymi, starszymi lub innymi potrzebującymi.
Prokurator domaga się też nałożenia na mężczyznę sankcji karnej – wpłaty 500 euro na Fundusz Ofiar Przestępstw.
Prokurator Prokuratury Rejonu Wileńskiego wystąpił do sądu o zakończenie postępowania wyrokiem sądu karnego, w którym domagał się uznania 25-letniego mężczyzny za winnego znieważenia symboli państwowych i nawoływania do nienawiści wobec grupy osób ze względu na ich orientację seksualną.
Śledztwo zostało przeprowadzone przez funkcjonariuszy III Komisariatu Policji Miasta Wilna. Z badań wynika, że 25-letni mężczyzna rozpylił białą farbę na litewskiej fladze państwowej.
Osoba została aresztowana i przesłuchana.
Od wtorku organizatorzy „Wielkiego Marszu Obrony Rodziny” organizują protesty przed Sejmem. Protestują przeciwko polityce rodzinnej i zdrowotnej rządzących.
źródło: ŁC/BNS, fot. BNS/15min.lt/Lukas Balandis
Więcej na ten temat