A. Armonaitė: musimy rozmawiać z Chinami głosem UE

A. Armonaitė: musimy rozmawiać z Chinami głosem UE, fot. BNS/Lukas Balandis
podpis źródła zdjęcia

Unia Europejska powinna być bardziej zjednoczona w odpowiedzi na naciski Chin na Litwę – powiedziała minister gospodarki i innowacji Aušrinė Armonaitė.

„Kluczowe jest europejskie wsparcie” – powiedziała w wywiadzie opublikowanym w piątek przez internetowy serwis informacyjny Delfi.  

„Litwa zawsze dążyła do dialogu 27+1 z Chinami i to jest właśnie ta okazja, kiedy 27+1 musi wreszcie pokazać, że naprawdę istnieje jako format” – powiedziała minister. „Bo dziś może to być Litwa, ale jutro może to być każdy inny kraj”.  

„Zaczynamy otrzymywać małe sygnały, że są problemy z niektórymi ładunkami z tego czy innego kraju europejskiego, nawet naszego sąsiedniego” – dodała. „Musimy rozmawiać z tak dużym krajem jak Chiny potężnym głosem, jaki ma UE”. 

Armonaitė przyznaje, że otrzymała informacje od zagranicznych inwestorów na Litwie o naciskach ze strony Chin. 

„Otrzymaliśmy apel od stowarzyszenia niemieckich przedsiębiorców, skierowany do ministra spraw zagranicznych i do mnie. Jesteśmy w stałym i bezpośrednim kontakcie z inwestorami. Te obawy zostały nam przedstawione już jakiś czas temu” – powiedziała.  

Minister wątpi jednak, by istniało realne zagrożenie opuszczenia Litwy przez duże międzynarodowe firmy. 

W odpowiedzi na kroki Litwy w kierunku pogłębienia więzi z Tajwanem, w tym otwarcie przedstawicielstwa Tajwanu w Wilnie, Chiny jesienią 2021 r. wstrzymały ruch pociągów towarowych na Litwę, wstrzymały wydawanie pozwoleń na eksport żywności, obniżyły limity kredytowe i podniosły ceny dla litewskich przedsiębiorstw, a także w pewnym momencie usunęły Litwę ze swojego systemu celnego. 

Według doniesień mediów Chiny naciskają również na przedsiębiorstwa w innych krajach, aby przestały korzystać z komponentów wyprodukowanych na Litwie. 
źródło: BNS, fot. BNS/Lukas Balandis
Więcej na ten temat