Podczas piątkowego spotkania w Rydze trzej premierzy państw bałtyckich stwierdzili, że jeśli w obliczu rosnącego napięcia Rosja zagrozi odcięciem dostaw gazu ziemnego do Unii Europejskiej (UE), Litwa, Łotwa i Estonia będą w znacznie lepszej sytuacji niż reszta kontynentu.