G. Nausėda nazwał powojenną odbudowę Ukrainy „osobistym zobowiązaniem”

G. Nausėda nazwał powojenną odbudowę Ukrainy „osobistym zobowiązaniem”, fot. BNS/Paulius Peleckis
podpis źródła zdjęcia

Rozpoczęta przez Rosję wojna na Ukrainie położyła kres względnemu spokojowi na Litwie i w Europie, oświadczył prezydent Litwy Gitanas Nausėda, nazywając odbudowę Ukrainy swoim „osobistym zobowiązaniem”.

„W momencie, gdy na początku tego roku zaczęliśmy czuć się bardziej pewni życia po zakończeniu COVID-19, byliśmy świadkami kolejnego tragicznego wydarzenia” – powiedział prezydent litewskim ustawodawcom w czwartek, wygłaszając orędzie o stanie państwa. „Odnowiona przez Rosję wojna na pełną skalę przeciwko Ukrainie zasygnalizowała koniec pokoju i względnego spokoju dla Litwy i Europy”. 

„Podążając drogą szybkich zmian od czasu odzyskania niepodległości, Litwa przez ostatnie prawie 3 dekady nie widziała w kraju wojsk okupacyjnych, a kraj jest aktywnym członkiem NATO i UE” – podkreślił prezydent.  

„To są wybitne osiągnięcia. Świadczą one o tym, że od czasu odzyskania wolności nie próżnowaliśmy. […] Dlatego dziś potrafimy z odwagą stawiać czoła niebezpieczeństwom, bronić naszych zasad i wyciągać pomocną dłoń do tych, którzy najbardziej jej potrzebują” – oświadczył litewski prezydent. 

Jego zdaniem, w dążeniu do dobrobytu i pomyślności Litwa musi działać w 3 głównych kierunkach. Po pierwsze, wspierać Ukrainę i jej mieszkańców w ich walce o wolność, godność i lepszą przyszłość, ponieważ „to wzmocni także nas”. 

„Po drugie, musimy wszelkimi możliwymi środkami powstrzymać agresję Rosji, która powróciła na drogę autokracji, myślenia imperialnego i ekspansji terytorialnej, a jednocześnie utrzymać porządek świata oparty na zasadach międzynarodowych” – powiedział prezydent. „Po trzecie i najważniejsze, naszym obowiązkiem jest wspólna praca nad tym, by Litwa pozostała silna, odporna, zaawansowana i pewna siebie w zmienionym środowisku geopolitycznym”. 

Zaangażowanie w odbudowę Ukrainy 

„Litwa wzorowo wywiązuje się z pierwszego zadania” – podkreślił Nausėda w swoim przemówieniu. Mieszkańcy Litwy otworzyli swoje domy dla ukraińskich uchodźców, przekazali środki na pomoc humanitarną i wyrazili swoje poparcie poprzez różne działania. 

„Byliśmy jednymi z pierwszych, którzy udzielili Ukrainie pomocy wojskowej. Wysyłamy tyle uzbrojenia i amunicji, na ile nas stać, utrzymując przy tym nienaruszoną obronę Litwy. Jesteśmy również jednym z liderów w dziedzinie prywatnych wkładów wojskowych” – zaznaczył prezydent Litwy, dodając, że Litwa będzie nadal udzielać pomocy Ukrainie jako „bratniemu narodowi”. 

Prezydent powiedział, że traktuje to jako „osobiste zobowiązanie” Litwy do przyczynienia się do powojennej odbudowy Ukrainy. 

„Litwa będzie pomagać Ukraińcom w odbudowie ich kraju. Już dziś się do tego przygotowujemy” – podkreślił.

„Dla mnie jest to osobiste zobowiązanie. Widziałem na własne oczy zniszczone ukraińskie domy, z których pozostały tylko zwęglone ściany. Głęboko i boleśnie ubolewam z powodu nieodwracalnie zniszczonych ludzkich istnień” – podkreślił Nausėda. 

Jego zdaniem, na Ukrainie decydują się dziś losy całej Europy. Dlatego kraje UE i NATO muszą działać wspólnie, „aby ograniczyć imperialne ambicje Rosji”. 

W czwartek Nausėda wygłosił swoje trzecie orędzie o stanie państwa. 
źródło: BNS, fot. BNS/Paulius Peleckis
Więcej na ten temat