W drugim co do wielkości litewskim mieście – Kownie – ruszyła w piątek 20. sesja Europejskiego Parlamentu Kultury (ECP), która podkreśla znaczenie kultury w kryzysach takich jak wojna, pandemie czy trudności gospodarcze.
„W tym roku będzie pewien nacisk na konsekwencje wojny dla uniwersytetów i innych osób w dziedzinie kultury” – powiedział sekretarz generalny ECP Karl-Erik Norrman na konferencji prasowej w piątek.
Norrman powiedział, że jako Szwedowi bardzo zależy mu na tym regionie i cieszy się z możliwości odwiedzenia Kowna, które w 2022 r. jest Europejską Stolicą Kultury.
Ukraiński fotograf Oleksandr Zakletskyi, członek ESK, przed wojną prowadził galerię sztuki i był menedżerem kultury. Fotograf przyczynia się teraz do obrony swojego kraju i fotografuje wojenną rzeczywistość.
„Nie tylko Ukraina jest atakowana, ale kultura Ukrainy znajduje się na szczycie tego ataku. Rosjanie próbują usunąć ukraińską tożsamość. A tożsamość to kultura” – podkreślił.
Mężczyzna, który mieszka w Charkowie, powiedział, że miejsca kultury są niszczone, a teatry i inne budynki są bombardowane w rosyjskich atakach.
Zauważył, że artyści nie mogą już utrzymać się ze swojej pracy.
ECP jest organizacją pozarządową, która skupia artystów, filozofów i inne osobistości kultury z całej Europy.
Obecnie liczy 160 członków z 43 krajów europejskich.
W tym roku do organizacji dołączyło ośmiu nowych członków, z których czterech to Litwini, a dwóch – Ukraińcy.
„Podczas 20. sesji, która jest otwarta dla wszystkich operatorów kultury, omówiony zostanie szeroki zakres aktualnych zagadnień związanych z Europą i jej kulturą, w tym, ale nie tylko, rola uniwersytetów w Europejskich Stolicach Kultury i kultury europejskiej w ogóle, a także obecnie bardzo istotne kwestie dyplomacji kulturalnej i roli kultury w czasach wojny” – podał w komunikacie prasowym Uniwersytet Witolda Wielkiego, który jest gospodarzem wydarzenia.
źródło: ELTA, fot. Getty Images/Ian Waldie
Więcej na ten temat