#REFERENDUM

Według reżimowej Centralnej Komisji Wyborczej Białorusi ponad 65% uczestników referendum opowiedziało się za wprowadzeniem zmian w konstytucji, które rozszerzą uprawnienia Alaksandra Łukaszenki. Przeciw było nieco ponad 10%.

W niedzielę na Białorusi odbywa się referendum w sprawie poprawek do konstytucji, które opozycja postrzega jako bezprawną próbę autorytarnego przywódcy Alaksandra Łukaszenki utrzymania się przy władzy jeszcze dłużej.

„Przed kilkoma dniami Łukaszenka użył określenia, że jemu referendum w sprawie nowej konstytucji nie jest do niczego potrzebne” – podkreślił w rozmowie z TVP Wilno dr hab. Michał Słowikowski z Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego.

Aleksander Łukaszenka oświadczył, że najpóźniej do lutego przyszłego roku na Białorusi powinno się odbyć referendum konstytucyjne. Białorusini mieliby się wypowiedzieć w sprawie przyjęcia nowej ustawy zasadniczej.

Projekt nowej konstytucji może być gotowy na koniec 2021 r., a o jego przyjęciu zdecyduje referendum - powiedział Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla rosyjskiej stacji telewizyjnej Rossija 1. Obszerne fragmenty tej rozmowy cytują rosyjskie media.

W niedzielę mieszkańcy Nowej Kaledonii zagłosują w sprawie niepodległości. Obserwatorzy polityczni twierdzą jednak, że idea prawdopodobnie nie uzyska większości głosów.

Mieszkańcy Moskwy, Petersburga oraz innych rosyjskich miast sprzeciwiają się zmianom w Konstytucji, zgodnie z którymi prezydent mógłby nieprzerwanie sprawować władzę cztery kadencje z rzędu, czyli 24 lata.

Referendum w sprawie pełnego przyłączenia Portoryko do Stanów Zjednoczonych odbędzie się 3 listopada - poinformowała na Twitterze gubernator tego stowarzyszonego z USA terytorium Wanda Vazquez Garced.