Pracownicy polskiej ambasady i konsulatu w Wilnie we wtorek zaczęli odwiedzać miejsca polskiej pamięci narodowej na Litwie, by zapalić znicze, złożyć kwiaty. Polskim dyplomatom towarzyszą przedstawiciele społeczności lokalnej. Akcja zakończy się 1 listopada.
"To są bardzo ważne dni, zarówno w Polsce, jak też tu na Litwie, gdy odwiedzamy groby naszych bliskich, osób szczególnie zasłużonych" - powiedziała dziennikarzom ambasador Polski na Litwie Urszula Doroszewska. Wskazała, że "na Litwie dochodzi tradycja Dziadów", związana z wiarą w obcowanie z duszami przodków.
Szefowa polskiej placówki dyplomatycznej podkreśliła, że "w tych dniach mobilizujemy wszystkich pracowników, wszystkie nasze samochody, by odwiedzić polskie cmentarze wojskowe, ważne miejsca polskiej pamięci narodowej", a przy okazji spotkać się z miejscową ludnością, która na co dzień opiekuje się tymi grobami.
We wtorek światełka pamięci zapłonęły na grobach polskich żołnierzy w Trokach, Starych Trokach, Oranach, Dubiczach, Marcinkańcach oraz w Olicie. W następnych dniach polscy dyplomaci odwiedzą Glinciszki, Podbrzezie, Dubinki, Szyrwinty, Mejszagołę, Niemenczyn, Podbrodzie, Święciany, Nowe Święciany, Hoduciszki, Sangieliszki, Soleczniki, Koniuchy, Butrymańce, Ejszyszki i Koleśniki.
W piątek, w Dniu Wszystkich Świętych, dyplomaci oddadzą hołd polskim żołnierzom walk o niepodległość, którzy spoczywają w Wilnie w parku na Zakrecie, złożą kwiaty i zapalą znicze w miejscu upamiętniającym polskiego działacza niepodległościowego, powstańca listopadowego Szymona Konarskiego, a w Ponarach przy pomniku powstańców listopadowych uczczą pamięć 600 poległych w walkach toczonych tam w czerwcu 1831 roku. Znicze zapłoną w Ponarach, w miejscu masowych mordów dokonanych w czasie II wojny światowej przez odziały SS, policji niemieckiej i kolaborującej z Niemcami policji litewskiej. Wymordowanych zostało tu około 100 tys. ludzi, głównie Żydów, ale też około 20 tys. Polaków. Znicze i kwiaty polskiej ambasady trafią na groby polskich żołnierzy spoczywających na wileńskich cmentarzach w Kolonii Wileńskiej, w Kalwarii, a także na Antokolu, w największej polskiej kwaterze wojskowej na Litwie. Na Antokolu pochowanych jest 1068 żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej.
W piątek uroczystość zapalania zniczy odbędzie się też na Rossie w kwaterze wojskowej przy mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego i na Nowej Rossie, gdzie obok siebie spoczywają polscy i litewscy żołnierze polegli w latach 1919-1920 w bratobójczej walce o Wilno. Na Litwie jest ponad 200 miejsc polskiej pamięci narodowej. Są to głównie groby polskich żołnierzy, miejsca walk.
Szefowa polskiej placówki dyplomatycznej podkreśliła, że "w tych dniach mobilizujemy wszystkich pracowników, wszystkie nasze samochody, by odwiedzić polskie cmentarze wojskowe, ważne miejsca polskiej pamięci narodowej", a przy okazji spotkać się z miejscową ludnością, która na co dzień opiekuje się tymi grobami.
We wtorek światełka pamięci zapłonęły na grobach polskich żołnierzy w Trokach, Starych Trokach, Oranach, Dubiczach, Marcinkańcach oraz w Olicie. W następnych dniach polscy dyplomaci odwiedzą Glinciszki, Podbrzezie, Dubinki, Szyrwinty, Mejszagołę, Niemenczyn, Podbrodzie, Święciany, Nowe Święciany, Hoduciszki, Sangieliszki, Soleczniki, Koniuchy, Butrymańce, Ejszyszki i Koleśniki.
W piątek, w Dniu Wszystkich Świętych, dyplomaci oddadzą hołd polskim żołnierzom walk o niepodległość, którzy spoczywają w Wilnie w parku na Zakrecie, złożą kwiaty i zapalą znicze w miejscu upamiętniającym polskiego działacza niepodległościowego, powstańca listopadowego Szymona Konarskiego, a w Ponarach przy pomniku powstańców listopadowych uczczą pamięć 600 poległych w walkach toczonych tam w czerwcu 1831 roku. Znicze zapłoną w Ponarach, w miejscu masowych mordów dokonanych w czasie II wojny światowej przez odziały SS, policji niemieckiej i kolaborującej z Niemcami policji litewskiej. Wymordowanych zostało tu około 100 tys. ludzi, głównie Żydów, ale też około 20 tys. Polaków. Znicze i kwiaty polskiej ambasady trafią na groby polskich żołnierzy spoczywających na wileńskich cmentarzach w Kolonii Wileńskiej, w Kalwarii, a także na Antokolu, w największej polskiej kwaterze wojskowej na Litwie. Na Antokolu pochowanych jest 1068 żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej.
W piątek uroczystość zapalania zniczy odbędzie się też na Rossie w kwaterze wojskowej przy mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego i na Nowej Rossie, gdzie obok siebie spoczywają polscy i litewscy żołnierze polegli w latach 1919-1920 w bratobójczej walce o Wilno. Na Litwie jest ponad 200 miejsc polskiej pamięci narodowej. Są to głównie groby polskich żołnierzy, miejsca walk.
Więcej na ten temat