Białoruś: liderzy Związku Polaków w areszcie „Waładarka”

Fot. PAP/Paweł Supernak, TT/@@poczobut, znadniemna.pl
podpis źródła zdjęcia

Andżelikę Borys i troje innych liderów Związku Polaków na Białorusi przewieziono z mińskiego aresztu tymczasowego „Akreścina” do stołecznego aresztu „Waładarka”.

Fot. PAP/Radek Pietruszka

Dworczyk: każdy, kto przyczyni się do represji wobec Polaków na Białorusi poniesie konsekwencje

Polska
Zazwyczaj przebywają w nim ludzie, wobec których wytaczane są procesy karne. Polscy aktywiści zostali zatrzymani w związku z zarzutami białoruskiej Prokuratury Generalnej dotyczącymi obchodów upamiętniających polskie podziemie niepodległościowe, w tym żołnierzy wyklętych.

Jak dowiedziało się Polskie Radio od dziennikarzy związanych ze Związkiem Polaków na Białorusi, liderzy polskiej mniejszości zostali przewiezieni do aresztu „Waładarka” w nocy.

W poniedziałek mają się odbyć ich przesłuchania. Cała czwórka ma zapewnionych adwokatów.
Fot. Stringer\TASS, znadniemna.pl

Białoruska milicja w siedzibie Związku Polaków na Białorusi!

Polityka
Redaktor gazety „Nasza Niwa” Andrej Dyńko powiedział Polskiemu Radiu, że zatrzymani liderzy polskiej mniejszości „najwyraźniej stali się zakładnikami pogorszenia relacji między Mińskiem i Warszawą”.

„Andrzej Poczobut to znakomity dziennikarz i działacz kultury, a Andżelika Borys jest szanowaną i cieszącą się autorytetem działaczką społeczną. Nigdy w ich wypowiedziach i działaniach nie widziałem zarzucanych im czynów rozpalania jakiejkolwiek wrogości. Niestety - jak mi się wydaje - stali się pionkami w bardzo nieprzyjemnej grze” - dodał.

Białoruskie media zwracają uwagę na to, że polscy liderzy oficjalnie zostali zatrzymani w związku z postępowaniem karnym dotyczącym między innymi podżegania do nienawiści na tle narodowościowym. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
źródło: asr/IAR, fot. PAP/Paweł Supernak, TT/@@poczobut, znadniemna.pl
Więcej na ten temat