Rząd Paluckasa ma już 100 dni: formowanie gabinetu ministrów nie obyło się bez problemów

Nowy gabinet ministrów, fot. BNS/
Nowy gabinet ministrów, fot. BNS/Paulius Peleckis
podpis źródła zdjęcia

Piątek jest setnym dniem pracy 19. rządu, zaprzysiężonego w grudniu ubiegłego roku pod przewodnictwem socjaldemokraty Gintautasa Paluckasa.

12 grudnia ubiegłego roku, po zatwierdzeniu przez Sejm programu rządowego, Gabinet Ministrów złożył przysięgę w Sejmie i otrzymał mandat do rozpoczęcia pracy.


Chociaż Paluckas został wyznaczony do kierowania rządem, nie był pierwszym wyborem socjaldemokratów, którzy wygrali wybory do Sejmu w październiku. Przewodnicząca partii Vilija Blinkevičiūtė była początkowo typowana na to stanowisko, ponieważ zapewniała, że stanie na czele rządu, jeśli odniesie sukces, ale po drugiej turze wyborów do Sejmu zaczęła wypowiadać się niejednoznacznie i ostatecznie ogłosiła, że odmówi objęcia stanowiska premiera. Pałeczka została przekazana wiceprzewodniczącemu partii, G. Paluckasowi.


Polityk nie uniknął jednak pytań o swoją przeszłość, gdy jego kandydatura była dyskutowana w Sejmie: w 2012 r. litewski Sąd Najwyższy orzekł, że Paluckas nadużył swojego urzędu jako dyrektor administracji samorządu Wilno. Kartoteka kryminalna polityka została już usunięta.


Gabinet utworzony bez przedstawicieli partii „Świt nad Niemnem”: kilka nominacji odrzuconych


Po utworzeniu większości rządzącej trzech sił politycznych w nowym parlamencie – Partii Socjaldemokratycznej (LSDP), Związku Demokratów „W imię Litwy” oraz partii „Świt nad Niemnem” – prezydent Gitanas Nausėda oświadczył, że błędem było zawarcie koalicji z partią Remigijusa Žemaitaitisa, który jako poseł złamał przysięgę i wygłaszał antysemickie oświadczenia w Sejmie. Głowa państwa zapewniła, że nie zatwierdzi kandydatów partii „Świt nad Niemnem” do rządu – zgodnie z umową koalicyjną ministerstwa środowiska, sprawiedliwości i rolnictwa zostały przekazane tej partii.


To właśnie kandydaci „Świtu nad Niemnem” przyciągnęli największą uwagę podczas procesu zatwierdzania gabinetu – ich nazwiska pojawiły się prawdopodobnie najpóźniej, a kilku kandydatów zostało odrzuconych, dlatego też początkowo zatwierdzono niekompletny gabinet ministrów.


Gintautas Bartkus był pierwszym kandydatem rozważanym na stanowisko ministra sprawiedliwości, ale prawnik później odmówił nominacji. Następnie nominowano Virginijusa Kulikauskasa, byłego szefa litewskiej Służby Więziennej, ale nie przekonał on prezydencji i nie został zatwierdzony. Ostatecznie, prawnik Rimantas Mockus został nominowany na stanowisko ministra sprawiedliwości.


Prezydent Gitanas Nausėda nie był przekonany do pierwszego kandydata na ministra środowiska, Sigitasa Podėnasa. Później jednak Žemaitaitis wymienił wśród kandydatów Tomasa Kovėrasa. Przeszłość tego ostatniego wzbudziła wiele wątpliwości, ponieważ został skazany za nielegalny transport broni palnej i lekkomyślne posiadanie broni palnej – w 2001 r. podczas konfliktu domowego jego dziewczyna zastrzeliła się z broni, a według sprawy kobieta była maltretowana przed samobójstwem.


W trwających poszukiwaniach kandydata na ministra środowiska zaproponowano kandydaturę Povilasa Poderskisa, byłego dyrektora administracji miasta Wilna. Pojawiły się jednak dyskusje, czy jest on kandydatem „Świtu nad Niemnem”, ponieważ sam Poderskis wskazał, że otrzymał zaproszenie do rządu od premiera Paluckasa. Parlamentarzyści z partii „Świt nad Niemnem”, którzy pracują w Sejmie, powiedzieli, że nie byli świadomi jego kandydatury.


Wszyscy kandydaci LSDP i „W imię Litwy” potwierdzeni


Pozostałe nominacje ministerialne otrzymały poparcie prezydencji. 


Rimantas Šadžius, który wcześniej zajmował to stanowisko, został mianowany szefem Ministerstwa Finansów, które zgodnie z umową koalicyjną zostało przekazane socjaldemokratom, parlamentarzystka Dovilė Šakalienė została potwierdzona jako minister ochrony kraju, Šarūnas Birutis, poseł do Sejmu, został nominowany na ministra kultury, Inga Ruginienė, posłanka do Sejmu, została nominowana na ministra opieki spolecznej i pracy, Eugenijus Sabutis, poseł do Sejmu, został potwierdzony jako minister komunikacji, Marija Jakubauskienė, była dyrektor Instytutu Nauk o Zdrowiu Wydziału Medycznego Uniwersytetu Wileńskiego została ministrem ochrony zdrowia, posłanka Raminta Popovienė – minister oświaty, nauki i sportu, Władysław Kondratowicz, były dyrektor Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego, został ministrem spraw wewnętrznych, Kęstutis Budrys, były starszy doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego, poseł, minister spraw zagranicznych.


Związek Demokratów „W imię Litwy” nominował posła Lukasa Savickasa na ministra gospodarki i innowacji oraz Žygimantasa Vaičiūnasa, byłego ministra energetyki. Głowa państwa zatwierdziła obie nominacje.


Nausėda zatwierdził również ministra rolnictwa Ignasa Hofmanisa, byłego przewodniczącego Litewskiej Rady Rolnictwa, który został nominowany przez partię „Świt nad Niemnem”.


G. Paluckas: ludzie ocenią, czy to wielkie serce, czy tylko obowiązkowy atrybut każdego rządu


Oceniając w czwartek w Sejmie pierwsze 100 dni pracy rządu, premier Paluckas wyraził zadowolenie, że gabinetowi ministrów udało się już wiele osiągnąć. 


„Myślę, że podjęte decyzje, czy to o zwiększeniu koszyka edukacji pozaformalnej, czy o zachowaniu szkół w regionach, czy o skróceniu terminów biurokratycznych, dotyczą każdego mieszkańca Litwy. Ludzie docenią, czy jest to wielkie serce, czy tylko obowiązkowy atrybut działalności każdego rządu” – powiedział.


„Skupiam się na jakości, a nie na ilości. Wielokrotnie mówiliśmy, że Sejm jest przytłoczony ustawami, które są zmieniane dziewięć razy w ciągu kadencji. W niektórych przypadkach lepiej jest mierzyć dziewięć razy, a potem raz ciąć. Ten rząd ma zamiłowanie do debat” – dodał zapytany o powolną rejestrację poprawek do ustaw.


Paluckas powiedział, że był to „wielki program państwowy”, kiedy Sejm zatwierdził program rządowy w grudniu. Jest to jeden z najważniejszych dokumentów gabinetu, który zawiera ponad 780 punktów dotyczących tego, w jaki sposób nowy rząd będzie starał się zrealizować szereg obietnic i rozwiązać najbardziej palące problemy kraju.


Jedną z pierwszych rzeczy, jakie zrobi rząd, będzie rewizja tegorocznego projektu budżetu państwa. W ciągu pierwszych 100 dni zatwierdzono rozszerzenie publicznych dostaw energii elektrycznej, podjęto decyzje w sprawie zmian w drugim filarze emerytalnym, podjęto kroki w celu zmniejszenia biurokracji, utworzono Fundusz Drogowy itp.

źródło: ELTA, fot. BNS/Paulius Peleckis
Więcej na ten temat