Bez nich szpitale i placówki medyczne nie byłyby w stanie funkcjonować. Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek.
W rzeczywistości pandemicznej żyjemy już drugi rok i właśnie pielęgniarki są najbardziej narażony na niebezpieczeństwo. Z jakimi trudnościami mierzą się na co dzień przedstawicielki tego trudnego i odpowiedzialnego zawodu?
Pielęgniarstwo i położnictwo to wyjątkowe zawody o dużej wartości społecznej. Pandemia koronawirusa nie ustępuje już drugi rok, a pielęgniarki i położne często zastępują nawet najbliższą rodzinę.
Dział pielęgniarstwa stanowi dominującą grupą zawodową w sektorze zdrowia. Na Litwie pracuje ich 22 tysiące. Według Państwowego Funduszu Ubezpieczeń Zdrowotnych w minionym roku ich średnie wynagrodzenie wynosiło 757 euro. Jest to niskie wynagrodzenie w porównaniu z wykonanymi obowiązkami. Zwłaszcza rejonowych szpitalach.
STRATA, czyli Centrum Analiz Strategicznych Rządu Republiki Litewskiej prognozują, że w naszym kraju w ciągu najbliższych 10 lat zabraknie około 7 tysięcy pracowników pielęgniarskich.
Więcej na ten temat