Nie brakuje już szczepionek i są one dostarczane samorządom zgodnie z ich zidentyfikowanymi potrzebami. Ostatnio jednak niektóre z nich proszą o zmniejszenie ilości dawek, informuje rzecznik Ministerstwa Zdrowia (SAM).
„Samorządy po sprawdzeniu rejestracji na przyszły tydzień, mówią nam, czy chcą otrzymać mniej, czy więcej tych szczepionek, a potem ponownie zmieniamy te liczby” – dodał.
Według Galkusa, dotychczasowe systemy, w których szczepionki były dystrybuowane do samorządów proporcjonalnie, zostały odrzucone i każdy może otrzymać tyle, ile potrzebuje.
„Próbuje się rozdzielić je proporcjonalnie, ale w końcu te liczby są mocno dostosowywane do liczby szczepionek w samorządach w danym momencie, więc w praktyce ten system już nie działa. Mamy nadwyżkę szczepionek, są one w zasadzie dystrybuowane w zależności od potrzeb” – powiedział Lukas Galkus.