Warszawę odwiedziła załoga misji kosmicznej Axiom-4. Wśród astronautów jest również Polak

Warszawę odwiedziła załoga misji kosmicznej Axiom-4, fot.
Warszawę odwiedziła załoga misji kosmicznej Axiom-4, fot. Piotr Nowak/PAP
podpis źródła zdjęcia

– Kosmos staje się przestrzenią, w której będą obecne także polskie ambicje – powiedział w środę premier Donald Tusk po spotkaniu z załogą misji. Ekipa w składzie trzech członków załogi, którzy polecą na misję kosmiczną, odwiedziła Warszawę. Ich szeregi zasila Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, który również uda się w przestrzeń kosmiczną.

W ramach misji Axiom-4 (Ax-4) wiosną tego roku czworo astronautów - Peggy Whitson (USA), jako dowódczyni misji, Shubhanshu Shukla (Indie), Tibor Kapu (Węgry) oraz Sławosz Uznański-Wiśniewski (Polska) - poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). W środę troje członków tej załogi złożyło wizytę w Polsce, spotykając się m.in. z Donaldem Tuskiem.

 

– To jest dla nas prawdziwy przełom – podkreślił szef rządu. Przypomniał, że Europejski Bank Inwestycyjny zdecydował się zainwestować 300 mln euro w polski program satelitarny. – Polska jest bardzo zaangażowana we własny program kosmiczny, ale także w międzynarodowe inicjatywy, takie jak ta misja. Lot pierwszego polskiego astronauty w XXI wieku, a drugiego w ogóle to jest zwieńczenie tego pierwszego etapu, ale podkreślam – pierwszego etapu – wskazał.

 

Polski premier zauważył, że odkrycia w kosmosie mają coraz większe znaczenie między innymi na froncie walki. – Kto obserwuje wojnę w Ukrainie, ten wie, jak kluczową rolę odgrywają te możliwości, które rodzą się gdzieś w kosmosie – czy to jest łączność satelitarna, czy to są już operacje bezpośrednio na froncie – powiedział Tusk.

 

Tusk określił Polskę jako coraz bardziej aktywnego działacza w rozwoju nauki i nowych technologii. – To brzmi ciągle może przesadnie ambitnie, ale to jest taki moment (...) i będziemy w tym pomagać, popularyzować nie tylko loty kosmiczne, ale i naukę – powiedział.

 

Drugi Polak w kosmosie

 

Astronauta projektowy Europejskiej Agencji Kosmicznej Sławosz Uznański-Wiśniewski wyraził nadzieję, że dzięki jego misji Polska znajdzie „swoje stałe miejsce w kosmosie długoterminowo” i będzie rosła „jako międzynarodowy gracz, kształtujący przyszłość technologiczną Europy”. - Myślę, że mamy na to potencjał – dodał.

 

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest technologiem i przez ostatnie 15 lat pracował jako inżynier. – Reprezentuję Polskę, reprezentuję siebie, ale też reprezentuję tysiące inżynierów, którzy pracują latami – dodał.

 

Astronauta zdradził, że oprócz polskiej flagi (emblematu, który miał na skafandrze Mirosław Hermaszewski podczas lotu w kosmos w 1978 r.) zabierze na orbitę m.in. wiersze Wisławy Szymborskiej, muzykę Fryderyka Chopina, pamiątki związane z Marią Skłodowską-Curie i Kopernikiem oraz serduszko 33. finału WOŚP, które będzie licytowane po jego powrocie.

źródło: PAP, TVP Info, fot. Piotr Nowak/PAP
Więcej na ten temat