Po zaginięciu czterech amerykańskich żołnierzy na poligonie w Podbrodziu, przewodniczący Sejmu Saulius Skvernelis powiedział, że ten niefortunny incydent nie powinien zaszkodzić dwustronnym stosunkom między Stanami Zjednoczonymi (USA) a Litwą.
„Ten incydent, który się wydarzył, nie sądzę, aby w jakikolwiek sposób zaszkodził stosunkom, ponieważ jest to po prostu, niestety, życie. Nie chcę powiedzieć, że jest to tragiczne, ponieważ teoretycznie wciąż jest nadzieja, ale takie jest życie żołnierza. Dlatego musimy cenić i doceniać naszych sojuszników na Litwie” – powiedział szef parlamentu dziennikarzom w czwartek w Sejmie.
Ćwiczenia i życie żołnierzy wiążą się z ciągłym ryzykiem.
„To wydarzenie po raz kolejny pokazuje, jak ważne jest dla nas silne partnerstwo, ponieważ ludzie, żołnierze, którzy są zdeterminowani, by bronić Litwy, niestety uczestniczyli w nieszczęśliwym wypadku” – powiedział szef Sejmu.
Giedrimas Jeglinskas, przewodniczący Sejmowej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, powtórzył słowa Skvernelisa. Powiedział, że nie widzi żadnych oznak pogorszenia stosunków.
„Mamy bardzo silne relacje z USA, inwestowaliśmy, inwestujemy i będziemy inwestować w infrastrukturę kraju przyjmującego, która jest niezbędna do działania wojsk amerykańskich. Jednostka, która jest tutaj, nie tylko trenuje, ale zwiększa swoją gotowość wojskową i jest to kluczowy element tego, dlaczego wojska amerykańskie przybywają do innych krajów” – powiedział dziennikarzom poseł.
„Wojsko to trudna sztuka, trudna praca, niebezpieczna praca (...) i zdarzają się wypadki” – dodał.
Minister ochrony kraju Dovilė Šakalienė powiedziała, że sprawdzane są wszystkie teorie dotyczące zaginionych amerykańskich żołnierzy. Żołnierze zaginęli we wtorek podczas ćwiczeń na poligonie w w Podbrodziu w rejonie święciańskim.
W środę zidentyfikowano możliwe miejsce zaginięcia i znaleziono gąsienicowy pojazd opancerzony w zbiorniku wodnym.
Według ministra, ważący kilkadziesiąt ton gąsienicowy pojazd ratowniczy M88 Hercules znajduje się na głębokości około pięciu metrów w błocie.
W operację poszukiwawczo-ratowniczą zaangażowane są wojska litewskie i amerykańskie, różne instytucje państwowe i firmy prywatne.