Prezydent G. Nausėda na obchodach 29. rocznicy masakry w Miednikach

W piątek Prezydent Republiki Litewskiej Gitanas Nausėda wziął udział w obchodach 29. rocznicy zbrodni w Miednikach na przejściu granicznym w Miednikach i na cmentarzu w Antokolu. Prezydent podkreślił, że choć od czasu okrutnej zbrodni minęło 29 lat, rana, którą pozostawiła, wciąż istnieje, a pamięć o ofiarach nigdy nie zostanie zapomniana.

Fot. BNS / Julius Kalinskas

Upamiętniona zostaje 29. rocznica masakry w Miednikach

Aktualności
„Ci ludzie zostali zaatakowani przez podstępnego wroga, który nie chciał brać udziału w otwartej walce i wykorzystał poranny zmierzch do wykonania brudnej roboty. Te kwiaty, które co roku są składane na pomniku, świadczą o tym, że pamięć, miłość, szacunek, wdzięczność nadal żyją” - powiedział prezydent.

W swoim przemówieniu prezydent podkreślił, że nieprzyjazne i napięte siły w społeczności międzynarodowej znów stają się dziś bardziej aktywne.

Zdaniem G. Nausėdy, próby przepisania historii, zmiany realnych faktów, budowa elektrowni niespełniających wymogów bezpieczeństwa, stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa ludności Litwy i całej Europy.

„Pamiętając o znaczącej ofierze, przyrzekamy zmarłym i ocalałym, że będziemy nadal wzmacniać nasze państwo, że naszą najlepszą odpowiedzią dla naszych sąsiadów będzie silne i niezależne państwo, które zapewni dobrobyt swoim mieszkańcom” - powiedział prezydent.

31 lipca 1991 lipca sowieccy żołnierze z OMON zaatakowali litewską policję i celników na przejściu granicznym w Miednikach.

Z 8 funkcjonariuszy lekarzom udało się uratować życie tylko jednego - Tomasa Šernasa.
źródło: EA/BNS, fot. Kancelaria Prezydenta
Więcej na ten temat