Właściciele nielegalnych garaży w Wilnie powinni opuścić pomieszczenia do końca września. Teren po usunięciu garaży zostanie wykorzystany pod budowę dogodniejszej infrastruktury dla mieszkańców Wilna, w tym tworzenie publicznych terenów rekreacyjnych, budowę nowych dróg dla samochodów, pieszych i rowerzystów.
Obecnie w Wilnie znajduje się około 10700 metalowych garaży, które zajmują 51 hektarów terenu państwowego.
„Większość metalowych garaży w Wilnie jest opuszczona, wokół nich są śmieci, garaże gniją i stanowią zagrożenie dla zdrowia i środowiska. Zaciemniają oblicze stolicy i nielegalnie zajmują tereny państwowe, co jest niezbędne do budowy wygodniejszych dróg, ścieżek rowerowych, terenów rekreacyjnych i zabaw w rozwijającym się mieście” - powiedział wice mer miasta Wilna Vytautas Mitalas.
Właściciele garaży byli wielokrotnie wzywani do opuszczenia terenu, ale z powodu ich obojętnej reakcji postanowiono podjąć bardziej zdecydowane działania.
Samorząd miasta Wilna zobowiązuje do 30 września właścicieli garaży do przeniesienia ich na własne tereny. Tym właścicielom, którzy zrobią to na czas, samorząd pomoże uporządkować opuszczony teren.
Tymczasowe garaże metalowe w Wilnie i innych miastach zaczęły się tworzyć w czasach radzieckich.
Decyzję o zezwoleniu na czasową budowę i eksploatację garaży metalowych na niezamieszkałych terenach państwowych na okres od 3 do 5 lat podjął wówczas Komitet Wykonawczy Rady Deputowanych Ludowych.
Po reformie samorządowej funkcje komitetów wykonawczych zostały przekazane organom wykonawczym samorządu terytorialnego.