Służba zatrudnienia ukrywa wieści o zwolnieniach

Fot. BNS/ Arnas Strumila
podpis źródła zdjęcia

Urząd Zatrudnienia zdecydował się nie publikować informacji o zwolnieniach grupowych. Uważa się, że na instytucję mogły wpływać firmy, które unikają rozpowszechniania takiej informacji.

Sam urząd swoją decyzję motywuję niechęcią podnoszenia napięć w społeczeństwie, a także przyznał, że firmy niezbyt chętnie podają te informacje do wiadomości publicznej.

„Sytuacja na rynku pracy w ostatnim czasie zmienia się bardzo szybko, a uzyskane dane nie zawsze się potwierdzają. Obecnie nie są one dystrybuowane, aby uniknąć nieporozumień i niepotrzebnych napięć” - powiedziała Rūta Kajėnė, specjalista ds. Komunikacji Urzędu Zatrudnienia.

Tadas Povilauskas, ekonomista z SEB Bank, negatywnie ocenia taką decyzję Urzędu Zatrudnienia.

„Każda informacja jest ważna, aby społeczeństwo mogło jak najszybciej zrozumieć i ocenić zmiany zachodzące w gospodarce. Otrzymując takie dane, można lepiej i szybciej śledzić to, co dzieje się w różnych sektorach, a nawet w różnych regionach” - powiedział ekonomista.
źródło: ar/BNS, fot. BNS/ Arnas Strumila
Więcej na ten temat