Szczepienia w Trokach i Landwarowie

Podczas, gdy w Wilnie do punktów szczepień ustawiają się kolejki, w okolicznych samorządach proces szczepień nie przebiega tak sprawnie. Trocki samorząd zorganizował w miniony weekend akcję szczepień w Trokach i Landwarowie. Mieszkańcy tych miejscowości mogli zaszczepić się bez wcześniejszej rejestracji.

Przed ambulatorium w Landwarowie kolejki nie było. Na szczepienia zgłaszały się pojedyncze osoby - łącznie w ciągu całego weekendu było ich zaledwie 40. 
 

Sonda: 

„Trzeba się szczepić, aby chronić siebie i społeczeństwo, innego wyjścia nie widzę”. 

„Chcę się zabezpieczyć przed covidem, ponieważ mam słabą odporność”. 


Po szczepionki firmy „AstraZeneka” lub „Pfizer” najrzadziej ustawiali się seniorzy. Mimo, że pracownicy placówek medycznych telefonicznie namawiali do szczepień, starsi mieszkańcy rejonu trockiego nadal pozostają nieufni. 

 
Lina Žvirgždauskienė, kierowniczka ambulatorium w Landwarowie: 
„Praktycznie 50 proc. rozmówców rezygnuje ze szczepienia. To chodzi nie tylko o dzisiejszą akcję, ale ogólnie”. 

 
Nieco lepiej sytuacja wyglądała w Trokach, gdzie w czasie weekendowej akcji zaszczepiło się 160 osób. Wśród nich byli też przyjezdni z innych samorządów, którzy by otrzymać szczepionkę musieli się wcześniej zarejestrować. 


Sonda: 

„Tu są krótsze kolejki. Jestem z Wilna. Trzeba się zaszczepić, aby mieć więcej swobody”. 

„Im więcej osób się zaszczepi, tym bardziej będziemy bezpieczni”. 

„Trudno zrozumieć, bo jedni mówią, że jest to niezbędne, inni, że nieskuteczne”. 
 

Lekarze zapewniają, szczepionki są bezpieczne, a możliwe skutki uboczne są łagodne i szybko mijają. 
 

Regina Kočerginienė, Centrum Opieki Zdrowotnej w Trokach: 
„Dotychczas wszyscy u nas zaczepieni czuli się dobrze. Przeważali mężczyźni i ludzie w młodym wieku”. 

 
Rejon trocki jest w tak zwanej czarnej strefie. Na 100 tys. mieszkańców przypada 681 przypadków zakażenia koronawirusem. 
 

Natalija Šertvytienė, Przychodnia lekarska w Szeszkini:    
„Tylko szczepionka może pomóc w zapobieganiu szerzenia się wirusa. Skutki uboczne rzadko się zdarzają. Lekarze zawsze rzetelnie o tym informują”. 
 

Akcja szczepień została zorganizowana na podstawie zaleceń resortu zdrowia. Bez wcześniejszej rejestracji mogły się zgłosić osoby przewlekle chore poniżej 65 roku życia, a także funkcjonariusze, żołnierze, nauczyciele, maturzyści, studenci medycyny i osoby z innych grup priorytetowych.
Więcej na ten temat