Główny ekonomista Swedbanku, Nerijus Mačiulis, jest przekonany, że dwucyfrowa roczna prognoza inflacji na ten rok powinna osiągnąć szczyt w najbliższej przyszłości.
„Dobrą wiadomością jest to, że prognozujemy szybki spadek inflacji w drugiej połowie tego roku. Jego szczyt jest bliski, prawdopodobnie zostanie osiągnięty gdzieś w marcu czy kwietniu” – powiedział N. Mačiulis w przeglądzie gospodarczym Swedbanku, który odbył się w środę.
Ekonomista przewiduje, że inflacja nie osiągnie w przyszłym roku 3%, zauważa bowiem, że tempo wzrostu cen będzie już porównywalne z poziomem z jesieni ubiegłego roku.
„Będziemy widzieć spadającą roczną inflację głównie z powodu efektu bazy. Bo ceny gazu, ropy i prądu wzrosły do tych nieprzyjemnie odurzających wyżyn jesienią ubiegłego roku, we wrześniu. Jak nadejdzie wrzesień tego roku, będziemy porównywać inflację do zeszłorocznego szczytu i na pewno nie będzie o 10% wyższej inflacji niż we wrześniu ubiegłego roku. W efekcie roczna inflacja do końca tego roku spadnie do 5%” – wyjaśnił.
Opublikowana w środę prognoza Swedbanku przewiduje, że średnioroczna inflacja na Litwie wyniesie w tym roku 10,7%, a w przyszłym spadnie do 2,9%.
źródło: ELTA, fot. swedbank
Więcej na ten temat