V. Sutkus podejrzany o korupcję na szeroką skalę. Dążył też do zdymisjonowania R. Masiulisa

Fot. BNS
podpis źródła zdjęcia

Prokuratura Generalna zwróciła się do sądu z wnioskiem o aresztowanie prezesa Litewskiej Konfederacji Biznesu Valdasa Sutkusa, którego zatrzymano z podejrzeniem o działalność korupcyjną na szeroką skalę. Jednak Wileński Sąd Okręgowy odrzucił dzisiaj wniosek śledczy.

Prezes Litewskiej Konfederacji Biznesu Valdas Sutkus usłyszał zarzuty wzięcia łapówki od prezesa Litewskiego Stowarzyszenia Banków Mantasa Zalatoriusa oraz kilku spółek budujących drogi.

Uważa się również, że V. Sutkus mógł prowadzić działania mające na celu podważenie autorytetu ówczesnego ministra komunikacji Rokasa Masiulisa. Za to V. Sutkus również pobierał nielegalne pieniądze – poinformowała Specjalna Służba Śledcza (STT).

V. Sutkus dążył do odsunięcia R. Masiulisa ze stanowiska ministra komunikacji – czytamy w oświadczeniu STT.

Według STT, V. Sutkus miał wziąć łapówkę od prezesa Litewskiego Stowarzyszenia Banków M. Zalatoriusa w zamian za przychylny pakiet ustaw o podatku dochodowym dla banków, który miał obowiązywać w 2020 r.

Ponadto, zgodnie z uzyskanymi informacjami, że V. Sutkus mógł przyjąć łapówkę od prywatnych spółek budujących drogi również w zamian za przychylne decyzje polityczne oraz od spółki szkoleniowej, która miała zapłacić mu za wygranie przetargu unijnego.

Funkcjonariusze STT wysunęli zarzuty wobec sześciu osób: prezesowi Litewskiej Konfederacji Biznesu Valdasowi Sutkusowi, prezesowi Litewskiej Konfederacji Banków Mantasowi Zalatariusowi, dyrektorom dwóch prywatnych spółek budujących drogi ,,Kauno tiltai” i „Šiaulių plentas“ Aldasowi Rusevičiusowi oraz Juozasowi Aleksie, a także szefowi spółki szkoleniowej oraz spółki świadczącej usługi z zakresu technologii informacyjnych.
źródło: ar/BNS, fot. BNS
Więcej na ten temat