Białoruś przygotowała nowe sankcje dla Zachodu, które zostaną ogłoszone, jeśli będzie kontynuować politykę sankcji - powiedział minister spraw zagranicznych Białorusi Władimir Makiej.
„Już wcześniej rozważano podobne środki, są przygotowane… Będą adekwatne do obecnej sytuacji. Wszystkie kroki naszych przeciwników, w tym Europy i Zachodu, doczekają się odwetu. Te środki są już naprawdę wdrożone, poczekajmy, aby zobaczyć, jak rozwinie się sytuacja i jakie decyzje podejmą partnerzy na Zachodzie” - powiedział minister w piątek dziennikarzom.
Według W. Makieja „będą symetryczne i asymetryczne sankcje, w tym ewentualne środki przeciwko europejskim przedsiębiorstwom działającym na Białorusi”.
Minister podkreślił jednocześnie, że w Mińsku „nikt sobie nie strzeli w nogi, głowę ani serce”.
„Dokładnie oceniamy wszystkie opcje i nie pozwolimy, aby nasze działania wpłynęły na rozwój gospodarczy kraju, dobrobyt zwykłych obywateli” - powiedział minister.
Zapytany o plany wysłania białoruskiego posła do Stanów Zjednoczonych, Makiej powiedział, że Mińsk ich nie odmawia, ale trudno jest znaleźć odpowiedniego kandydata.
„Pytanie zostaje otwarte. Utrzymujemy kontakt z współpracownikami. Jesteśmy w trakcie wyboru odpowiedniego kandydata na to stanowisko. To dość skomplikowane. Trudno znaleźć kogoś, kto zna kraj i potrafi w nim efektywnie pracować” - powiedział minister.
Według W. Makieja „będą symetryczne i asymetryczne sankcje, w tym ewentualne środki przeciwko europejskim przedsiębiorstwom działającym na Białorusi”.
Minister podkreślił jednocześnie, że w Mińsku „nikt sobie nie strzeli w nogi, głowę ani serce”.
„Dokładnie oceniamy wszystkie opcje i nie pozwolimy, aby nasze działania wpłynęły na rozwój gospodarczy kraju, dobrobyt zwykłych obywateli” - powiedział minister.
Zapytany o plany wysłania białoruskiego posła do Stanów Zjednoczonych, Makiej powiedział, że Mińsk ich nie odmawia, ale trudno jest znaleźć odpowiedniego kandydata.
„Pytanie zostaje otwarte. Utrzymujemy kontakt z współpracownikami. Jesteśmy w trakcie wyboru odpowiedniego kandydata na to stanowisko. To dość skomplikowane. Trudno znaleźć kogoś, kto zna kraj i potrafi w nim efektywnie pracować” - powiedział minister.
źródło: JZ / BNS, fot. Felix Zahn / Contributor / Getty Images
Więcej na ten temat