W brytyjskich mediach coraz częściej pojawiają się informacje na temat ważnego momentu w życiu najstarszego syna księżnej Kate i księcia Williama. Książę George niebawem skończy osiem lat, od nowego roku szkolnego może - wzorem swojego ojca - zostać przeniesiony do szkoły z internatem.
Do tej samej szkoły uczęszcza też jego młodsza siostra, księżna Charlotte. Brytyjskie media coraz częściej piszą, że we wrześniu chłopiec może już nie wrócić do kolegów z tej szkoły, bo - jak wynika z tradycji rodziny królewskiej - powinien rozpocząć naukę w szkole z internatem.
Spekulacje na temat zmiany szkoły dla George'a, którą zgodnie z doniesieniami brytyjskich mediów rozważają William i Kate, mają źródło w dwóch faktach.
Po pierwsze, chłopiec kończy niebawem osiem lat, a gdy jego ojciec był w tym wieku, zaczął uczęszczać do szkoły z internatem Ludgrove w Berkshire (William uczył się w tam do 1995 roku, kiedy skończył 13 lat i rozpoczął naukę w prywatnej szkole Eton College).
Drugą przesłanką, który wydaje się potwierdzać przygotowania do zmiany szkoły, jest to, że jak donosi dziennik „The Mirror”, William i Kate Middleton „sprawdzali” obie szkoły w hrabstwie Berkshire, a także dostępne tam nieruchomości.
Jeśli mały książę rzeczywiście zmieni szkołę na tę z internatem, nie oznacza to jeszcze, że zostanie całkowicie odcięty od rodziny, jak to się zwyczajowo działo kilkadziesiąt lat temu.
Według doniesień „The Mirror” bardziej prawdopodobne jest to, że choć rodzice i rodzeństwo chłopca będą mieszkać w Londynie, George w czasie semestru będzie miał „elastyczne możliwości” spędzania czasu z bliskimi.
Z kolei „Daily Mail” twierdzi, że w sprawie szkoły dla George'a decyzja jeszcze nie zapadła.
„Nic nie zostało ustalone i oczywiście William i Kate mogą pozostawić oboje dzieci w Thomas's School. Ale jeśli się zdecydują na przeniesienie George'a do szkoły w hrabstwie Berkshire, będą tam spędzać sporo czasu, by widywać się z synem” - powiedziała gazecie osoba związana z Pałacem Kensington.